Wiadomości
- 30 czerwca 2023
- wyświetleń: 4609
[FOTO] Wandalizm i wysyp śmieci na Żwirowni. Wędkarze apelują
Członkowie Stowarzyszenia Wędkarskiego "Kaniowski Karp Królewski" mieli nadzieję, że takie widoki to przeszłość. To, co zobaczyli po rozpoczęciu wakacji i kilku dniach ładnej pogody w ubiegłym tygodniu, było dla nich szokiem... do naszej redakcji przesłali list z apelem oraz zdjęcia zaśmieconych terenów.
Wędkarze o aktach wandalizmu i wysypie śmieci na Żwirowni w Kaniowie
Sterty butelek po wódce, piwie i różnego rodzaju innych napojach, pozostawione ubrania, buty, ręczniki, opakowania po jedzeniu itp., połamane drzewa, powyrywane rośliny wodne posadzone przez wędkarzy z wielkim wysiłkiem kila dni wcześniej... Ich system korzeniowy miał filtrować wodę, by znów była czysta.
Apogeum tej dewastacji przyrody stanowiło połamanie przez mieszkańców Bielska-Białej nowych pomostów wędkarskich wybudowanych przy współfinansowaniu ze środków unijnych. Dzięki temu, że byli świadkowie tego wandalizmu i wezwali patrol policji, udało się ustalić tożsamość sprawców i zobowiązać ich do naprawy szkód (mowa o zniszczeniu pomostów, śmieciarze, jak na razie są bezkarni). Ogarnia nas lęk na myśl, co część naszej kochanej młodzieży może jeszcze zniszczyć?
Przykro to pisać, ale jest to w większości młodzież z Czechowic-Dziedzic, która na tego typu zachowanie nie może sobie pozwolić na strzeżonym MOSiRze czy też w parkach miejskich, które są pod kontrolą monitoringu i Straży Miejskiej, więc przychodzą do Kaniowa i tutaj się wyżywają, zostawiając po sobie obraz nędzy i rozpaczy.
Nie tak dawno wszyscy się oburzali na facebookowym profilu Czechowice-Dziedzice - Informacje, Ogłoszenia, Imprezy, Wydarzenia na wiadomość o zamknięciu kąpieliska w Ośrodku Rekreacji i Sportów Wodnych w Kaniowie z powodu sinic. Nie zabrakło tam oskarżeń pod adresem wędkarzy, właśnie ich obwiniając o zakwitnięcie sinic (np. taki sarkastyczny wpis: "Wędkarze to niesamowite czyścioszki. Mam okazję często i od kilku dziesięcioleci sobie pooglądać ich stanowiska na brzegu i pod wodą. Nie jest dobrze..." - koniec cytatu).
Na to, że kąpielisko zostało zamknięte wszyscy się oburzają, lecz prócz wędkarzy nikt nie reaguje na ww. barbarzyństwo. Odzywają się domorośli specjaliści, którzy twierdzą, że to ryby zanieczyszczają wodę. Fakty są takie, że ryby żyją tam od 50 lat, natomiast śmiecący barbarzyńcy od kilku - a wynik jest taki, że np. zupełni znikły stamtąd raki, woda jest coraz brudniejsza, wymierają również ryby.
Jeżeli tego nie zmienimy, to jaki będzie finał?
Wędkarze co roku przepracowują społecznie od półtora do przeszło dwóch tysięcy godzin zbierając śmieci, usuwając połamane gałęzie i samosiejki, aby to miejsce sprzyjało rekreacji i wypoczynkowi.
Kiedy zobaczyli ostatnie wybryki młodzieży powiedzieli STOP!!! Niech sobie młodzież siedzi i odpoczywa wśród tego bałaganu, wśród tych butelek, opakowań itp., jakie po sobie zostawiła. A przecież tego bałaganu nie zrobiła w ciągu jednej godziny, tylko przebywała tam dłużej... A potrzeby fizjologiczne też trzeba gdzieś załatwiać? Gdzie? No w krzakach. Na kolejnych czekają więc niespodzianki. Może wtedy ktoś się opamięta, jak wdepnie w przysłowiowe...
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.