Wiadomości

  • 22 listopada 2022
  • wyświetleń: 1757

PiS traci władzę na Śląsku. Marszałek Chełstowski w ruchu samorządowym

Prawo i Sprawiedliwość straciło w poniedziałek większość w Sejmiku Województwa Śląskiego. Marszałek Jakub Chełstowski przeszedł z PiS do Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski" wraz z grupą radnych. Podczas sesji wybrano nowy zarząd województwa, który przejęła dotychczasowa opozycja.

Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski
Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski · fot. slaskie.pl


W klubie Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski" oprócz marszałka Chełstowskiego znaleźli się radni: Rafał Kandziora, Maria Materla i Alina Nowak, wcześniej wybrani z listy PiS.

Nowo utworzony klub głosował 21 listopada w 45-osobowym Sejmiku Województwa Śląskiego razem z dotychczasową opozycją KO, PSL i SLD, oddając w głosowaniach 25 głosów, co oznacza, że PiS dysponuje tam obecnie 19 głosami.

W nowym zarządzie zasiadają teraz marszałek Jakub Chełstowski i wicemarszałkowie: Anna Jedynak (była wiceprezydent Sosnowca) i Łukasz Czopik (były sekretarz woj. śląskiego i były prezes Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów). Członkiem zarządu został Krzysztof Klimosz - były prezes Stadionu Śląskiego. Sejmikowa większość w poniedziałek wieczorem odwołała dotychczasowego przewodniczącego Jana Kawuloka z PiS i wybrała nowego przewodniczącego sejmiku - prof. Marka Gzika z Koalicji Obywatelskiej. Powołano też nowego wiceprzewodniczącego Stanisława Gmitruka z PSL. Drugą wiceprzewodniczącą pozostaje radna PiS Beata Kocik.

Loading...


Loading...


Następnie sejmik zdecydował o odwołaniu wicemarszałka Dariusza Starzyckiego i członka zarządu Izabeli Domogały. Przyjął też rezygnację wicemarszałka Wojciecha Kałuży oraz członka zarządu Beaty Białowąs. Osoby te razem z marszałkiem Chełstowskim należały do zarządu z rekomendacji większości PiS.

Podczas wieczornego briefingu w dniu 21 listopada Jakub Chełstowski potwierdził przystąpienie do Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski". Podziękował też za współpracę i poszukiwanie dobrych rozwiązań dla samorządu prezydentowi Tychów Andrzejowi Dziubie i prezydentowi Sosnowca Arkadiuszowi Chęcińskiemu, którzy są liderami "Tak! Dla Polski" w woj. śląskim. Ocenił, że obecny model polityczny wyczerpał się oraz wyraził nadzieję, że dla województwa nowa sytuacja to krok do przodu. Dodał też, że o opuszczeniu PiS myślał przez ostatnie pół roku.

Pytany przez dziennikarzy o przyczyny rozstania z PiS wyjaśniał, że nie zgadza się m.in. z polityką wobec Unii Europejskiej, z umniejszaniem roli środków unijnych dla rozwoju kraju, a także z umniejszaniem roli samorządów. Chodzi również o sprawę przejęcia lotniska w Pyrzowicach przez CPK, któremu sprzeciwia się Chełstowski. Marszałek domaga się także wyjaśnień nieprawidłowości w Funduszu Górnośląskim. W tle są również kwestie przyszłości Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oraz Kolei Śląskich.

- Samorząd musi być w rękach ludzi odpowiedzialnych i myślę, że Sejmik to pokazuje. Dziękuję radnym, którzy nie bali się zawalczyć o normalność. Czuję rytm samorządu inaczej, byłem samorządowcem przed objęciem funkcji marszałka i myślę, że dojrzałem, że razem z kolegami wracamy do macierzy, wracamy do samorządu - tam jest rozsądnie i racjonalnie - komentuje marszałek Jakub Chełstowski, który podkreśla, że była to trudna, aczkolwiek przemyślana decyzja.

- Wiele projektów udało się w regionie zrealizować w oparciu o współpracę z rządem Zjednoczonej Prawicy. Ale partnerem w tej pracy była też Komisja Europejska. I tu docieramy do sedna. Drogi Zjednoczonej Prawicy i Brukseli zdają się stopniowo rozmijać, a ja od dawna stoję na twardym stanowisku, że bez pieniędzy unijnych sobie nie poradzimy. Rozwój dużych miast czy też małych lokalnych ojczyzn to w dużej mierze zasługa pieniędzy z Unii Europejskiej. Dzięki akcesji zyskaliśmy gospodarczo. Przed naszym regionem wyłania się ogromna szansa związana nową perspektywą unijną na lata 2021-2027, ogrom środków z kilku funduszy, w tym Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. To 5 mld euro. O takich pieniądzach nie mogliśmy nawet kiedyś marzyć, a dziś mają one być realne. I chcę abyśmy je otrzymali, bo to od nich w dużej mierze będzie zależeć los przyszłych pokoleń choćby w kontekście nowych miejsc pracy w technologiach przyszłości - w pełni przyjaznych środowisku i co za tym idzie - nam ludziom. O dobru Śląska musimy rozmawiać ponad podziałami. To nasza wspólna wartość - przekonuje Jakub Chełstowski.

ar / czecho.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.