Wiadomości
- 11 września 2022
- wyświetleń: 9110
85 nowych znaków przy jednej ulicy. "Kuriozalna sytuacja"
Temat niebezpiecznego odcinka ul. Mazańcowickiej w Czechowicach-Dziedzicach - od skrzyżowania z ul. Ligocką do ul. hrabiego Kotulińskiego - znów pojawił się na sesji Rady Miejskiej. Ponadto do starosty bielskiego trafiła kolejna interpelacja w sprawie tej drogi. Warto dodać, że pod koniec sierpnia na ul. Mazańcowickiej pojawiło się nowe oznakowanie pionowe.
Temat budowy chodnika przy ul. Mazańcowickiej na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Ligocką i hrabiego Kotulińskiego pojawił się podczas dyskusji nad uchwałą w sprawie udzielenia przez gminę Czechowice-Dziedzice pomocy finansowej w formie dotacji celowej dla powiatu bielskiego, przeznaczonej na pokrycie kosztów inwestycji polegającej na budowie chodnika przy fragmencie ul. Do Zapory w Zabrzegu.
Głos w tej sprawie zabrał radny Mariusz Sekta. - To jest paląca sprawa. Wiem, że ona jest procedowana, jak podpowiada mi pani radna powiatowa. Natomiast uważam, że przypomnień w tym zakresie nigdy dojść - powiedział członek czechowickiej Rady Miejskiej.
Podczas dyskusji w tym temacie wypowiedział się także radny Wojciech Leśny. - Trochę z przekąsem, ale chciałbym serdecznie podziękować powiatowi za ostatnia inwestycję na ul. Mazańcowickiej. Mamy tam obecnie na odcinku nieco ponad kilometra 85 znaków. To jest taki, rozumiem, sposób powiatu na bezpieczeństwo - produkcja znaków. Tudzież chcieli nam zafundować miasteczko drogowe, jakie mamy w parku. Ale myślę, że nie tędy droga, aby w ten sposób podnosić tutaj bezpieczeństwo. Potrzebne są tutaj inwestycje i dołączam się do wszystkich apeli o porządną inwestycję w ul. Mazańcowicką - podkreślił Leśny.
Wtórował mu wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Bartłomiej Fajfer, który prowadził sierpniową sesję. - Potwierdzam zdanie mojego przedmówcy, że jest to co najmniej kuriozalne rozwiązanie i mieszkańcy rzeczywiście z rozbawieniem przyjęli tą quazi-inwestycję. Naprawdę można dostać oczopląsu. Niewiarygodna ilość znaków. Myślę, że nie ma takiego innego odcinka drogowego - stwierdził samorządowiec.
Dzień po sesji Rady Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach do starosty bielskiego, Andrzeja Płonki, trafiła interpelacja radnej Ewy Kmiecik-Wronowicz w sprawie budowy ciągu pieszo-rowerowego przy wspomnianym odcinku ul. Mazańcowickiej. Członkini Rady Powiatu nawiązała do wypowiedzi czechowickich radnych.
- W imieniu radnych i mieszkańców ponownie zwracam się z prośbą o remont ulicy, który obejmie wybudowanie ciągu pieszo-rowerowego a także utwardzenie poboczy. W rejonie ulicy Mazańcowickiej powstały nowe bloki i budynki jednorodzinne, co powoduje zwiększony ruch pieszych i natężenie ruchu samochodowego - napisała w swojej interpelacji radna Ewa Kmiecik-Wronowicz.
Starosta Andrzej Płonka nie odpowiedział jeszcze na interpelację radnej Ewy Kmiecik-Wronowicz. Do sprawy będziemy wracać.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.