Związkowcy z "Silesii" piszą do prezydenta i proszą o spotkanie

W piśmie skierowanym do Andrzeja Dudy Związkowcy zwracają uwagę, że kopalnia "Silesia" już od początku lat dziewięćdziesiątych była skazywana na likwidację, jednak dzięki uporowi Związkowców i ówcześnie rządzących Polską zakład mógł nadal funkcjonować. Jak zaznaczają Związkowcy z "Silesii", do 2020 roku kopalnia świetnie radziła sobie na rynku, a potencjalne zamknięcie kopalni wywołane jest kryzysem związanym z koronawirusem i "nagonką na polskie górnictwo". - Zmuszają nas one do zwrócenia się do Pana o pomoc, podobnie, jak to miało miejsce 10 lat temu, kiedy zwracaliśmy się do śp. Pana Lecha Kaczyńskiego - piszą związkowcy.

- Tym razem sugerujemy rozpatrzenie możliwości przejęcia naszej kopalni przez Skarb Państwa w ramach pięknej idei repolonizacji polskiego przemysłu, w tym przypadku energetycznego - czytamy w liście do prezydenta. - A jest o co walczyć, ponieważ w obszarze górniczym PG Silesia znajdują się jedne z największych złóż węgla kamiennego w Polsce. Likwidacja kopalni po 2021 roku spowoduje jego bezpowrotną utratę, na co w żadnym wypadku jako Polacy i górnicy nie możemy sobie pozwolić. Przejęcie kopalni przez Skarb Państwa uratuje to bogate złoże i wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Polski - zwracają uwagę Zakładowe Organizacje Związkowe.

Związkowcy zwrócili też uwagę na fakt, że kopalnia, która zatrudnia 1700 osób i daje zatrudnienie 400 osobom w firmach zewnętrznych, jest największym pracodawcą w powiecie bielskim. - Wierzymy i mamy nadzieję, że tak dobra firma, jaką jest PG Silesia może kapitalnie wpisać się w te wszystkie świetne rzeczy i programy, którym Pan patronuje, a które są obecnie realizowane w Naszym kraju przez rząd utworzony przez Prawo i Sprawiedliwość - czytamy w liście do prezydenta.

Związkowcy napisali również list do premiera Mateusza Morawieckiego. Zwracają w nim uwagę na fakt, że mimo skierowania listu do ministra aktywów państwowych Jacka Sasina - ten nie zajął jeszcze żadnego stanowiska w sprawie przejęcia PG Silesia przez Skarb Państwa.

- Kopalnia jest na obecną chwilę mocno doinwestowana kwotą 1,5 mld zł. Nie jak to było przed przejęciem przez EPH w 2010 r. Zakład przygotowany jest do dalszej produkcji. Koszty, jakie trzeba będzie ponosić wiążą się tylko i wyłącznie z bieżącym utrzymaniem i przygotowaniem frontu wydobywczego. Plan Techniczno-Ekonomiczny dla kopalni na lata 2020-2029 jest gotowy i możną go realizować - poinformowali portal czecho.pl związkowcy z PG Silesia.