Sport
- 12 maja 2024
- wyświetleń: 1237
Trzy mecze, dwie porażki, jedna wygrana. To był intensywny tydzień dla piłkarzy Rotuza Bronów
W odstępie kilku dni piłkarze Rotuza Bronów rozegrali aż trzy spotkania. Zobaczmy, jak przebiegał tydzień "majówkowy" dla przedstawiciela Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej.
Zmiennik dał trzy punkty
Piłkarski maraton Rotuz rozpoczął od starcia z JUW-e. Nie brakowało w nim dobrej gry z obu stron w pierwszej połowie, jednak nie była ona obfita w bramkowe sytuacje. Spotkanie miało dość wyrównany charakter, z delikatnym wskazaniem na JUW-e, którego piłkarze dłużej utrzymywali się przy piłce. Zarówno Rotuz, jak i JUW-e stworzyły po jednej próbie strzeleckiej, lecz żadna z nich nie znalazła odzwierciedlenia w rezultacie. Finalnie więc premierowa odsłona gry nie przyniosła żadnych trafień. Miało się to zmienić po zmianie stron.
Od początku drugiej połowy bronowianie odważnie ruszyli na rywala. W 47. minucie Robert Wieczorek w dobrej okazji trafił w bramkarza. Następnie groźnie z rzutu wolnego dośrodkowywał Daniel Feruga. W 51. minucie Mateusz Wronka miał szansę po rzucie rożnym. Szczęścia zabrakło również Bartłomiejowi Ferudze, który dwukrotnie został zatrzymany przez golkipera JUW-e. W końcu jednak gospodarze swego dopięli. W 86. minucie zmiennik dał Rotuzowi bramkę na wagę wygranej. Damian Rodak w niełatwej sytuacji przymierzył z ostrego kąta i piłka wpadła do bramki. Zaraz później JUW-e kończyło mecz w "10" po czerwonej kartce ujrzanej przez jednego z graczy gości. Rotuz jednak nie wykorzystał krótkiej gry w przewadze, choć miał swoje sytuacje, jak np. próby Kacpra Wiznera czy Dawida Pisarka.
- Po remisie byłby spory niedosyt, a przegranej nawet nie chcę myśleć. Cieszymy się, że udało nam się zdobyć tą jedną, zwycięską bramkę. Patrząc przez pryzmat stworzonych sytuacji, uważam, że wygraliśmy zasłużenie - powiedział Jakub Kubica, trener Rotuza.
Rotuz Bronów - JUW-e Jaroszowice 1:0 (0:1)
Gol:
1:0 Rodak (86’)
Skład: Granatowski (27’ Adamecki) - Strzelczyk, Mencnarowski, Bieńko, Cyroń, Świerkot (80’ Szczelina), D. Feruga, Wronka (72’ Rodak), Adamczyk (46’ Pisarek), Wieczorek (66’ Wizner), B. Feruga (90’ Stanclik)
Nieudany start "majówki"
1 maja Rotuz zmierzył się z "Zetką" Tychy i tu nie było już powodów do radości. - Ciężko mi zebrać myśli po tym spotkaniu. Jakbyśmy zremisowali, również niedosyt byłby spory, a tak musimy się pogodzić z porażką. Zagraliśmy słabe spotkanie, momentami nie poznawałem swojej drużyny - przyznał niepocieszony trener Rotuza.
Drużyna "Zetki" miała swoje problemy przed tym spotkaniem, przede wszystkim kadrowe. Tyszanie na mecz z Rotuzem zjawili się w 12, lecz każdy z tych zawodników zostawił kawał serca na boisku w Bronowie, co zaowocowało zwycięstwem. Jeśli chodzi o sam przebieg pierwszej połowy, Rotuz zaprezentował się na tle "Zetki" przeciętnie. Paradoksalnie jednak miał kilka swoich okazji. W 3. minucie Bartłomiej Feruga trafił w poprzeczkę, chwilę później Kacper Wizner został zatrzymany przez bramkarza gości. Ci byli skuteczniejsi w swoich poczynaniach i w 19. minucie objęli prowadzenie po uderzeniu sprzed pola karnego. Po straconej bramce w szeregi Rotuza wkradła się nerwowość, co wykorzystali przyjezdni i w 39. minucie dołożyli kolejne trafienie. Do przerwy jeszcze bronowianie mogli odpowiedzieć. Sytuacji sam na sam w 43. minucie nie wykorzystał B. Feruga.
Strzelecka niemoc została przełamana przez Rotuz zaraz po zmianie stron. W 49. minucie Jakub Mencnarowski na wślizgu zamknął dogranie z rzutu wolnego B. Ferugi. Później "Zetka" miała swoje problemy. Boisko musiał opuścić bramkarz tej drużyny, a z racji, iż tyszanie nie mieli rezerwowego bramkarza do "świątyni" wszedł trener, który w 89. minucie ujrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę za faul na Adrianie Szczelinie. Z rzutu wolnego celnie przymierzył Daniel Feruga, zrobiło się 2:2.
Rotuz grał w przewadze i miał argumenty ku temu, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tak się nie stało, a wręcz przeciwnie. Postawienie wszystkiego na jedną "kartę" nie opłaciło się gospodarzom, którzy w samej końcówce spotkania stracili bramkę, po biernej postawie w defensywie i to drużyna z Tychów cieszyła się z trzech punktów.
Rotuz Bronów - ZET Tychy 2:3 (0:2)
Gole dla Rotuza:
1:2 Mencnarowski (49’)
2:2 D. Feruga (90’, z rzutu wolnego)
Skład: Adamecki - Strzelczyk (46' Wieczorek), Mencnarowski, Stanclik (46' Rodak), Cyroń (70' Dzida), Świerkot, Pisarek, Wronka (77' Adamczyk), D. Feruga, Wizner (46' Szczelina), B. Feruga
Faworyt za mocny
Z zamiarem sprawienia niespodzianki udali się 4 maja do Pszczyny zawodnicy Rotuza Bronów. Tej nie udało się sprawić, choć podopieczni Jakuba Kubicy pozostawili po sobie dobre wrażenie.
To, co najważniejsze w tym spotkaniu wydarzyło się w pierwszej połowie. Iskra bardzo dobrze weszła w mecz, co miało swoje odzwierciedlenie w rezultacie. W 10. minucie gospodarze zamienili na gola książkowo przeprowadzony kontratak. Na odpowiedź Rotuza nie trzeba było jednak długo czekać. W 18. minucie Daniel Feruga, w swoim stylu, uderzył z rzutu wolnego z dalekiej odległości, a piłka po kontakcie jednego z zawodników Iskry wpadła do siatki. Do szatni to jednak zespół z Pszczyny schodził w lepszych nastrojach. W doliczonym czasie premierowej odsłony spotkania piłkarz Iskry otrzymał piłkę na linię pola karnego i nie dał szans bramkarzowi Rotuza na skuteczną interwencję.
Wynik 2:1 utrzymał się do końcowego gwizdka arbitra. Nie oznacza to jednak, że na boisku wiało nudą. Początkowy fragment drugiej połowy należał do Iskry, która stworzyła sobie kilka dogodnych okazji. Albo jednak brakowało gospodarzom precyzji, albo... szczęścia. Świadczy o tym dwukrotne obijanie słupka Rotuza. W samej końcówce bronowianie mogli się pokusić jednak o remis. Dwa razy przed szansą stanął Robert Wieczorek, jednak za każdym razem podejmował błędne decyzje. Swoją próbę odnotował także Damian Rodak po uderzeniu głową.
Iskra Pszczyna - Rotuz Bronów 2:1 (2:1)
Gol dla Rotuza:
1:1 D. Feruga (18’, z rzutu wolnego)
Skład: Adamecki - Strzelczyk (82' Tański), Mencnarowski, Bieńko, Cyroń (62' Rodak), Świerkot, Pisarek, Wronka (30' Dzida), D. Feruga, Wizner (62' Wieczorek), Szczelina (64' B. Feruga)
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Rotuz Bronów
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Rotuz Bronów" podaj