Dramatyczna sytuacja w Bielsku-Białej. Paraliż komunikacji miejskiej, także czechowickiej

W związku z intensywnymi opadami deszczu i brakiem przejezdności, linia VII kursowała jedynie ulicami Legionów, Katowicka, Węglowa, Warszawska do przystanku Bielsko-Biała Warszawska Dworzec. Tym samym popularna "siódemka" nie obsługiwała przystanków Komorowicka Kościół, Komorowicka Kładka, Komorowicka Daszyńskiego, Komorowicka Czerwona, Komorowicka PKP Wschód, Komorowicka Towarzystwa Szkoły Ludowej, Piłsudskiego, Wałowa CH i 3 Maja Dworzec.



W związku z intensywnymi opadami deszczu i brakiem przejezdności ulicy Zabrzeskiej w Ligocie linia nr 8 jeździła objazdem, który zaplanowano ulicami: Waryńskiego, Korfantego do ul. Sikorskiego. Przystanki: Ligocka/Wodna, Ligota Ligocka/Ochodzka/ Burzej SP-3, Ligota Czechowicka/Burzej, Ligota Czechowicka/Burzej Kapliczka, Ligota Zabrzeska/ Czechowicka nie będą obsługiwane.

Z kolei MZK Bielsko-Biała poinformowało, że w związku z warunkami, które panowały na drogach, mogły występować opóźnienia w kursowaniu jego autobusów.

- Nasi kierowcy oraz dyspozytorzy robią co w ich mocy, aby wszystko jak najszybciej wróciło do normy. Do około godziny 12:00 powinniśmy się uporać z opóźnieniami. Prosimy, uważajcie na siebie i śledźcie na bieżąco aplikację OnTime, gdzie możecie podejrzeć większość ewentualnych opóźnień - dodawało MZK.

Utrudnienia także na liniach obsługiwanych przez Komunikację Beskidzką. - Z uwagi na obfite opady deszczu niektóre linie są odwołane, niektóre autobusy nie dojadą do celu. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy naszych pasażerów. Będziemy na bieżąco monitorowali sytuację i starali się przywracać linie, które obecnie nie mogą nie jeździć - powiedział Maksymilian Pryga, rzecznik prasowy KB.