Film o Asi Surowieckiej w TVP

7 czerwca 2006 roku o 8.30 Joanna Surowiecka wyszła z domu przy ulicy Renarda w Czechowicach-Dziedzicach. Pieszo - ulicą Legionów - udała się na dworzec kolejowy w Goczałkowicach-Zdroju, skąd wspólnie ze znajomym zamierzała pojechać do Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej w Katowicach na swój pierwszy w życiu egzamin.

Jak ustalono - w ogóle nie dotarła na goczałkowicki dworzec. Po wyjściu z domu "puściła" sygnał na telefon komórkowy znajomemu. To był ostatni głuchy sygnał od Asi. Po raz ostatni dziewczynę widział jej sąsiad. Mijał ją w dniu, w którym zaginęła, gdy szła na dworzec. Nie zauważył nic niepokojącego. Dziewczyny szukała przez cztery lata rodzina, znajomi. Podejrzewano, że dziewczyna została porwana. Wyznaczono nagrodę pieniężna za jej odnalezienie.

Rodzina i bliscy żyli nadzieją ponad 4 lata. W listopadzie 2010 roku wyszło na jaw, że Joasia została brutalnie zamordowana. Zatrzymany przez policję 36-latek przyznał się do zabójstwa. Wskazał też miejsce, gdzie przed czterema laty ukrył jej zwłoki.

Telewizja Polska z udziałem bliskich Asi, policji i prokuratora przygotowała kilkunastominutowy materiał dokumentalny o rodzinie, która nie chciała dopuścić najgorszego i do końca mocno wierzyła w powrót ukochanej córki i siostry.

Film jest dostępny na platformie VOD pod adresem: http://vod.pl/programy-tv/prawdziwe-zycie/kd85t#0