Skażenie środowiska w Bronowie? Interweniowali strażacy, przeprowadzono kontrolę

Do zdarzenia doszło 21 października. Według zgłoszenia, które dotarło do strażaków o godzinie 22.47, w piwnicy domu jednorodzinnego przy ul. Stawowe Pole wyczuwalny był zapach gazu. Na miejscu interweniowały 3 zastępy straży pożarnej.

- Po dotarciu na miejsce stwierdzono, że w piwnicy oraz studzience odpływu wody deszczowej wyczuwalny jest zapach niezidentyfikowanej substancji chemicznej, przypominający woń rozpuszczalnika. Stwierdzono brak osób poszkodowanych. Na miejscu było też pogotowie gazowe - podają bielscy strażacy.

Pogotowie gazowe wykluczyło nieszczelność instalacji gazowej - stwierdzono brak wskazań obecności gazu ziemnego. Pomiary za pomocą detektorów wskazały, że w studzience obecny jest metan, a w drenach, które znajdują się w piwnicy domu, urządzenia wykazały 2% objętości w badanej atmosferze nieznanej substancji przy ustawieniach na CH4. P

- Postanowiono przepłukać wodą dreny - po tej czynności brak wskazań na urządzeniach pomiarowych, wynik 0 ppm. Stwierdzono brak występowania zagrożenia - podsumowali strażacy.

Mieszkaniec domu, w którym interweniowali strażacy przekazał portalowi czecho.pl, że dzień po akcji sprawdził rzeczkę za swoją posesją. Wyczuwalny był przy niej ten sam zapach, co w jego domu - podobny do woni rozpuszczalnika lub benzyny. Ponadto był przy niej rozsypany eternit.

Sprawa została zgłoszona do sołtysa. W środę 23 października na miejscu pojawiła się straż miejska oraz pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa czechowickiego Urzędu Miejskiego.

Urząd Miejski w Czechowicach-Dziedzicach w wiadomości do naszego portalu potwierdził, że 23 października straż miejska przeprowadziła wizję w terenie z udziałem mieszkańca, podczas której nie stwierdzono zagrożenia w środowisku.

- W odrębnej interwencji pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego w Czechowicach-Dziedzicach przeprowadzili czynności kontrolne w terenie sprawdzające powyższe zgłoszenie, które również nie potwierdziły zagrożenia w środowisku. Podczas czynności kontrolnych na miejscu stwierdzono niewielką ilość azbestu zalegającą na skarpie cieku wodnego, w związku z tym zostaną podjęte działania mające na celu jego utylizację - dodał czechowicki magistrat.