Gorące tematy
- 5 grudnia 2022
- wyświetleń: 7010
Co dalej z Terpenem? Jest odpowiedź Ministerstwa Klimatu i Środowiska
Powracamy do sprawy interpelacji posłanki Mirosławy Nykiel w sprawie składowiska odpadów niebezpiecznych na terenie byłych zakładów Terpen w Czechowicach-Dziedzicach. Jak możemy przeczytać w odpowiedzi Ministerstwa Klimatu i Środowiska, stan zbiorników, w których przechowywane są odpady, "uległ pogorszeniu". Ponadto GDOŚ prowadzi postępowanie dotyczące wpisania terenu dawnego Terpenu do rejestru historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi.
Przypomnijmy, jak informowaliśmy w tym artykule, do Ministra Klimatu i Środowiska trafiła interpelacja posłanki Koalicji Obywatelskiej Mirosławy Nykiel w sprawie składowiska odpadów niebezpiecznych na terenie byłych zakładów Terpen w Czechowicach-Dziedzicach. To kolejna interwencja parlamentarzystów w sprawie składowiska znajdującego się przy ulicy Pionkowej.
- Katastrofa ekologiczna na rzece Odrze pokazała niekompetencje i bezczynność państwa zarządzanego przez Prawo i Sprawiedliwość. Była to sytuacja, której łatwo można było zapobiec. Należy jednak wyciągać wnioski, aby w przyszłości lepiej chronić nasze środowisko naturalne oraz zdrowie mieszkańców naszego kraju - możemy przeczytać w interpelacji posłanki Mirosławy Nykiel skierowanej do Ministra Klimatu i Środowiska.
- Do mojego biura poselskiego zwracają się zaniepokojeni mieszkańcy Czechowic-Dziedzic, według których ponad 20 tysięcy ton odpadów niebezpiecznych składowanych na terenie byłych zakładów Terpen może przyczynić się do zatrucia przepływających przez to miasto rzek Biała i Wisła. Kilka tygodni temu miała miejsce bardzo niebezpieczna sytuacja: intensywne opady deszczu spowodowały wyciek zanieczyszczeń ze składowiska do okolicznego cieku wodnego - dodała parlamentarzystka.
- Jak alarmuje grupa "Czechowiczanie dla przyrody", chemikalia przenikają do gruntu i poprzez spływ powierzchniowy dostają się na pola uprawne oraz do cieku zasilającego pobliskie stawy hodowlane - stwierdziła posłanka Koalicji Obywatelskiej
W związku z tymi informacjami posłanka Nykiel zwróciła się do Ministra Klimatu i Środowiska o odpowiedzi na pytania o to, czy Ministerstwu Klimatu i Środowiska i jego instytucjom podległym znany jest problem składowiska odpadów niebezpiecznych na terenie byłych zakładów Terpen w Czechowicach-Dziedzicach oraz jakie działania podjęły Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach oraz Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w powyższej sprawie. Parlamentarzystka poprosiła o przedstawienie konkretnych wyników przeprowadzonych badań.
- Mimo wpisania składowiska do rejestru historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi, nie zmienił się stan faktyczny i przechowywane tam chemikalia nadal stanowią zagrożenie dla otoczenia i mieszkańców. Kiedy Ministerstwo Klimatu i Środowiska podejmie działania dążące do całkowitej likwidacji składowiska? - dopytywała posłanka Mirosława Nykiel.
Jak w odpowiedzi poinformował Jacek Ozdoba, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, "z posiadanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska informacji wynika, że teren, o którym mowa w otrzymanej interpelacji, tj. teren po byłym wydziale rafinerii Terpen w miejscowości Czechowice-Dziedzice, jest pod kontrolą Inspekcji Ochrony Środowiska od 2011 roku".
- Śląski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska kilkukrotnie prowadził kontrole na przedmiotowym terenie, które kończyły się stosownymi działaniami pokontrolnymi w związku ze stwierdzonymi naruszeniami prawa. W ramach działań pokontrolnych, śląski WIOŚ wystosowywał zarządzenia pokontrolne do podmiotów prowadzących w danym czasie działalność oraz wystąpienia pokontrolne do organów właściwych do podjęcia działań w ramach posiadanych przez te organy kompetencji - dodał Ozdoba.
- W związku z prowadzonymi przez podmioty działalnościami na podstawie posiadanych decyzji administracyjnych w zakresie gospodarowania odpadami śląski WIOŚ występował do organu administracji wydającego tę decyzję o jej cofnięcie, a tym samym o podjęcie działań w sprawie usunięcia zalegających tam odpadów zebranych w ramach prowadzonych tam działalności. Ponadto, w związku z podejmowanymi działaniami pokontrolnymi, śląski WIOŚ stosował również sankcje pieniężne wobec podmiotów prowadzących na tym terenie działalność - wyjaśnił przedstawiciel Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
- Ostatnie czynności kontrolne śląskiego WIOŚ, tj. w okresie 21-22 sierpnia 2022 roku, prowadzone były w związku z interwencją mieszkańca Czechowic-Dziedzic dotyczącą wycieku odpadów niebezpiecznych do gruntu. Śląski WIOŚ, wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej dokonali oględzin terenu, podczas których nie stwierdzono zanieczyszczenia wód spływających rowem do cieku wodnego połączonego z jednym ze stawów Marianki, wód przedmiotowego cieku oraz wód stawu Marianki. Natomiast stan techniczny części zbiorników nadpoziomowych, mauzerów, beczek metalowych i opakowań typu "big-bag", w których magazynowane są odpady, uległ pogorszeniu, co w konsekwencji może doprowadzić do rozszczelnienia i wycieku odpadów i zanieczyszczenia środowiska - zwrócił uwagę sekretarz stanu w MŚiK.
- W związku z powyższym, śląski WIOŚ podjął działania w tej sprawie. Zorganizował spotkanie z przedstawicielami Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej oraz Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej celem omówienia sprawy zabezpieczenia odpadów znajdujących się na terenie przedmiotowej nieruchomości oraz zaplanował kontrolę właściciela terenu w celu sprawdzenia zabezpieczenia środowiska, w tym przepływającej w sąsiedztwie rzeki Białej, na wypadek rozszczelnienia się pojemników i zbiorników z odpadami - poinformował Ozdoba.
- Dodatkowo WIOŚ przekazał materiały z oględzin do Sądu Rejonowego w Pszczynie - Prokurator Rejonowy w Pszczynie prowadzi postępowanie w sprawie o przestępstwo z art. 183 § 1 ustawy Kodeks karny. Jednocześnie informuję, że Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska prowadzi sprawę dotyczącą wpisu o potencjalnym historycznym zanieczyszczeniu powierzchni ziemi do rejestru historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi w odniesieniu do terenu po byłym składowisku odpadów Terpaku - możemy przeczytać w odpowiedzi na interpelację posłanki Mirosławy Nykiel.
- W związku z powyższymi wyjaśnieniami informuję, że ustalenie i realizacja konkretnych działań należy do kompetencji ww. właściwych organów administracji terenowej. Skrócony opis tych działań zawarty został w odpowiedzi na pytania 1 i 2 - podkreślił Jacek Ozdoba.
- Warto również dodać, że Minister Klimatu i Środowiska nie ma uprawnień do podejmowania bezpośrednich działań, w konkretnej sprawie, w zakresie zagospodarowania nielegalnie nagromadzonych odpadów. Działania podejmowane przez Ministra mają charakter systemowy, związany w szczególności z realizacją zadań o charakterze legislacyjnym lub planistycznym - podsumował sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.