Jak będzie funkcjonować kopalnia Silesia? Właściciel zakładu mówi o dwóch scenariuszach
Tworzony jest nowy plan funkcjonowania PG Silesia w oparciu o zmieniające się warunki otoczenia - możemy przeczytać w najnowszym artykule portalu nettg.pl. O scenariuszach w rozmowie z serwisem Trybuny Górniczej mówi Marcin Sutkowski, główny akcjonariusz Bumechu, do którego należy czechowicki zakład.
Jak czytamy w artykule portalu nettg.pl, "wiele zależeć będzie m.in. od tego, czy zakład zostanie objęty pomocą publiczną". Wnioski do Ministerstwa Przemysłu o objęcie Silesii pomocą publiczną złożył między innymi Związek Zawodowy "Kadra".
Portal Trybuny Górniczej dodaje, że tymczasem tworzony jest nowy plan funkcjonowania PG Silesia w oparciu o zmieniające się warunki otoczenia. Marcin Sutkowski, główny akcjonariusz Bumechu, do którego należy czechowicki zakład, powiedział w rozmowie z dziennikarzem portalu netTG.pl Gospodarka - Ludzie, że kopalnia zamierza pracować dalsze cztery do ośmiu lat.
- Wszystko zależeć będzie od koniunktury i czy zostaniemy objęci pomocą publiczną. Do wybrania jest do 10 ścian świetnej jakości węgla. W najgorszym scenariuszu kończymy za cztery lata - dodał Sutkowski, zapewniając, że PG Silesia nie przewiduje zwolnień grupowych.
- W górnictwie fluktuacja kadr jest duża. Ludzie odchodzą na wcześniejsze emerytury, wiele osób zdecydowało się na szukanie nowej pracy, inni chcą dalej pracować. Nam zależy na tym, aby optymalizować zatrudnienie w działach, przesuwając pracowników między działami z tych, co mają nadmiar pracowników, do działów wymagających wzmocnienia - wskazał Sutkowski, cytowany przez nettg.pl.
Zdaniem Marcina Sutkowskiego wydobycie węgla wraca na pożądany poziom. - To zapewnia nam regulowanie bieżących zobowiązań. Sytuacja powoli się normalizuje. Oczywiście nie będziemy osiągać takiego wydobycia jak dawniej. Będzie tylko jedna ściana i wydobycie na poziomie pomiędzy 80 a 100 tys. ton węgla miesięcznie. W ten sposób będziemy wydobywać ok. 1 mln ton węgla rocznie, przy zatrudnieniu nieprzekraczającym 1000 osób - wyjaśnia główny akcjonariusz Bumechu w rozmowie z dziennikarzem serwisu nettg.pl.
Prace kontynuowane będą w pokładzie 315, najlepszym jakościowo w tej kopalni, z zawartością siarki około 0,4, o niskiej spiekalności i małej zawartości popiołu oraz kaloryczności powyżej 27 GJ/MT.
Wcześniej informowaliśmy, że wnioski do Ministerstwa Przemysłu o objęcie Silesii pomocą publiczną złożyła także Gabriela Placha, wójt gminy Goczałkowice-Zdrój - to informacja, którą podaje portal nettg.pl, na który się powołaliśmy. Po publikacji powyższego tekstu otrzymaliśmy oświadczenie wójt Gabrieli Plachy w tej sprawie.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.