Wiadomości

  • 20 września 2024
  • dzisiaj, 08:50
  • wyświetleń: 3190

Politycy PiS: "mamy prawo powątpiewać w pomoc ze strony rządu"

W czwartek 19 września posłowie Stanisław Szwed, Grzegorz Puda i Przemysław Drabek oraz radni Powiatu Bielskiego Tomasz Budny, Wojciech Leśny, Łukasz Pasierbek i Artur Rzepecki wzięli udział w konferencji prasowej poświęconej obecnej sytuacji powodziowej w Polsce i w naszym regionie.

Konferencja prasowa poświęcona obecnej sytuacji powodziowej w Polsce i w naszym regionie
Konferencja prasowa poświęcona obecnej sytuacji powodziowej w Polsce i w naszym regionie · fot. Materiały prasowe


Konferencję poprowadził poseł Grzegorz Puda - Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim przedstawicielom służb ratunkowych, którzy brali udział w akcji ratunkowej oraz nadal pracują przy porządkowaniu naszych gmin po powodzi - rozpoczął poseł Puda.

- W skali regionu najgorsze zagrożenie za nami, jednak w skali kraju w, zwłaszcza w Województwie Dolnośląskim mamy do czynienia ogromnym kryzysem zarządzania państwem. Rząd mimo posiadanych informacji na temat skali zagrożeń nie alarmował władz samorządowych i społeczeństwa. Już 10 września europejski system satelitarny raportował o zagrożeniach. Zupełnie inaczej potraktowano je w Czechach, na Słowacji, Węgrzech, Rumunii, w Niemczech i Austrii, zupełnie inaczej w Polsce. Jeszcze dzień przed kataklizmem premier polskiego rządu mówił, o niespecjalnie alarmujących prognozach. Niestety mamy prawo także powątpiewać w pomoc ze strony rządu. W czerwcu tego roku miała miejsce powódź błyskawiczna. Mimo zapewnień medialnych o pomocy samorządom w walce ze skutkami tego zdarzenia, do dziś na koncie Starostwa Powiatowego nie pojawiła się ani złotówka. Mówimy tu o kilkunastu milionach, a co dopiero o miliardach w kontekście obecnego kataklizmu - mówił poseł Puda.

Konferencja prasowa poświęcona obecnej sytuacji powodziowej w Polsce i w naszym regionie
Konferencja prasowa poświęcona obecnej sytuacji powodziowej w Polsce i w naszym regionie · fot. Materiały prasowe


Do obecnej sytuacji odniósł się poseł Stanisław Szwed. - W 2010 r. oszacowane straty wyniosły 12,5 mld zł, a dziś rząd Donalda Tuska oferuje kwotę w wysokości 2 mld zł. To oczywiście daleko niewystarczające środki i oczekujemy, że kwota ta zostanie wielokrotnie zwiększona. Doraźna wypłata 10 tys. zł, czy maksymalnie 200 tys. na odbudowę domu, to za mało i rząd powinien sobie to uświadomić. To co może przerażać najbardziej jednak, to fakt, że dziś mamy do czynienia nie z zarządzaniem kryzysowym, tylko zarządzaniem wizerunkiem koalicji 13 grudnia. Włodarze gmin, którzy mieli odwagę głośno krytykować działania administracji Tuska zostali właśnie zastąpieni w wykonywaniu swoich obowiązków z zakresu zarządzania kryzysowego - dodał.

Z kolei poseł Przemysław Drabek przypomniał, że Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości zwrócił się do marszałka Hołowni o zwołanie w trybie pilnym posiedzenia sejmu. - Przygotowaliśmy szereg rozwiązań finansowych i prawnych, których procedowanie powinno nastąpić jak najszybciej. Ludzie czekają na pomoc, a jak wspomniał minister Grzegorz Puda do tej pory nie wypłacono odszkodowań za ostatnią powódź. Niestety obecny marszałek sejmu, wstępnie chciał posiedzenie zorganizować, jednak po wypowiedzi Donalda Tuska z pomysłu się wycofał - dodał poseł Drabek.

mp / czecho.pl

źródło: materiały prasowe

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.