- Na naszym terenie działają 42 jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Podobnie jak dotychczas, co roku będziemy wspierać połowę z nich. Podjęliśmy decyzję, by podnieść wysokość pomocy z 5 do 10 tys. zł - mówi starosta bielski Andrzej Płonka (klub radnych Bezpartyjni Rodzina, Prawo, Wspólnota). Dodaje, że jest to efekt m.in. próśb, jakie wpływają do starosty o dofinansowanie zakupów sprzętu potrzebnego do likwidacji zdarzeń, czy dostosowania obiektów do wymaganych standardów garażowania i przechowywania pojazdów.

- Widzimy, jaka jest rzeczywistość - jak często żywioł powala drzewa, sieje zniszczenie. Ratownicy potrzebują wsparcia, ponieważ sprzęt i odzież ochronna zużywają się, a sporo to kosztuje. Stąd decyzja, za zgodą radnych poprzedniej i obecnej Rady Powiatu, aby angażować się w pomoc gmin w tym zakresie - wyjaśnia samorządowiec.

Na czerwcowej sesji Rady Powiatu w Bielsku-Białej zdecydowano wspomóc 21 jednostek OSP w powiecie bielskim z: Janowic i Kaniowa, Buczkowic i Godziszki, Bronowa, Dziedzic i Zabrzega, Rudzicy, Wieszcząt, Roztropic, Świętoszówki, Międzyrzecza Górnego i Międzyrzecza Dolnego, Bujakowa, Czańca i Porąbki, Kóz, Wilkowic, Dankowic, Hecznarowic i Starej Wsi.

Pozostałe jednostki otrzymają wsparcie w tej samej wysokości w przyszłym roku.