Wiadomości
- 11 stycznia 2024
- wyświetleń: 3309
Pechowy dzień dla pasażerów komunikacji miejskiej. Doszło do awarii i stłuczek
Środa 10 stycznia była pechowa dla niektórych pasażerów komunikacji miejskiej z Czechowic-Dziedzic. Autobus linii 50 MZK Bielsko-Biała doznał awarii na Osiedlu Karpackim, a ten, który przyjechał, aby go zastąpić, odmówił posłuszeństwa kilka przystanków dalej. Ponadto doszło do dwóch stłuczek, w którym uczestniczyły pojazdy PKM Czechowice-Dziedzice.

O sytuacji związanej z autobusem linii numer 50, kursującym w relacji Osiedle Karpackie - Czechowice-Dziedzice Silesia, poinformował portal bielsko.info w artykule "Stanął na przystanku i nie ruszył. Przyjechał zastępczy - też odmówił posłuszeństwa". Do portalu dotarły wiadomości od pasażerów którzy informowali, że pojazd miał doznać awarii na Osiedlu Karpackim, a ten, który przyjechał w jego zastępstwo, odmówił posłuszeństwa kilka przystanków dalej.
Agnieszka Haslette, kierownik działu zamówień publicznych MZK Bielsko-Biała przyznała w rozmowie z portalem bielsko.info, że "opisana sytuacja faktycznie miała miejsce, a spowodowana była panującymi od kilku dni bardzo trudnymi warunkami atmosferycznymi i niefortunnym zbiegiem okoliczności".
- Kierowca autobusu przegubowego linii nr 50, który kursował na tej linii od godzin porannych, około godziny 10.00 zgłosił dyspozytorowi, że z uwagi na awarię drzwi nie może kontynuować jazdy. Awaria drzwi spowodowana była niską temperaturą i wysoką wilgotnością powietrza. W jego zastępstwie dyspozytor bezzwłocznie (do 10 minut) wysłał autobus z rezerwy, w którym po dojechaniu do Osiedla Beskidzkiego wystąpiła usterka elektroniki. Problem ten uniemożliwiał dalszą, bezpieczną jazdę autobusu. Kolejny pojazd zastępczy, który wyjechał na ww. linię wykonał kolejne kursy już bez przeszkód - dodała Haslette, cytowana przez portal bielsko.info.
Przedstawicielka MZK wyjaśniła też, że spółka radziła sobie mimo niesprzyjającej pogody. - Liczba planowanych i realizowanych kursów każdego dnia przez naszą Spółkę świadczy o tym, że pomimo aktualnie bardzo niskich temperatur, praca zaplecza technicznego zapewnia ciągłość funkcjonowania komunikacji publicznej w naszym mieście. Przy obecnie panującej aurze takie sytuacje oczywiście się zdarzają, lecz praca całego zespołu Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego i błyskawiczne reakcje minimalizują potencjalne skutki tych wydarzeń - podkreśliła w rozmowie z bielsko.info.
Problemy nie ominęły także pasażerów jeżdżących autobusami PKM Czechowice-Dziedzice. Około godziny 15.30 na ulicy Komorowickiej w Mazańcowicach doszło do stłuczki, w której brał udział pojazd linii numer X - zahaczył o niego samochód ciężarowy.
Niedługo po wyżej opisanym zdarzeniu doszło do stłuczki autobusu linii nr 8 na wysokości Pałacu Kotulińskich. Przez godzinę zatoczka autobusowa w stronę DK-1 była zablokowana.
ZOBACZ TAKŻE

TrwaJak będą kursować autobusy PKM i MZK w okresie świątecznym? Szczegóły

33. finał WOŚP: bezpłatne przejazdy komunikacją publiczną dla wolontariuszy

Gorący temat[FOTO] Linia nr 1 czechowickiego PKM pojedzie do Goczałkowic-Zdroju. Jest nowy rozkład jazdy

[WIDEO] Nowe zasady przewozu rowerów w MZK Bielsko-Biała

PKM powtarza przetarg na cztery nowe "elektryki". Będzie mieć też dwa autobusy klasy MINI

Gorący tematAutobusy PKM pojadą do Goczałkowic-Zdroju. Przewoźnik wydłuży linię
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.