Nie ma drogi i przejazdu pod wiaduktem. Mieszkańcy czekają

Przypomnijmy, ten temat portal czecho.pl poruszał już w styczniu tego roku w tym artykule. Już wtedy mieszkańcy alarmowali nas, że na ulicy Zielonej w Czechowicach-Dziedzicach od kilkunastu miesięcy nie są prowadzone żadne prace. Jak mówiła naszemu portalowi Katarzyna Głowacka z biura prasowego PKP PLK, "z uwagi na wystąpienie kolizji z infrastrukturą podziemną, podczas budowy nowego obiektu kolejowego nad ul. Karola Miarki w Czechowicach-Dziedzicach, konieczne jest wykonanie dodatkowych prac projektowych oraz pozyskanie decyzji w celu wznowienia robót".

- Wznowienie robót w obrębie ul. Miarki i Zielonej planowane jest na połowę roku, po uzyskaniu niezbędnych dodatkowych decyzji administracyjnych - poinformowała nas wtedy przedstawicielka PKP PLK. Jednak mamy lipiec i... na ulicy Zielonej i Karola Miarki nadal nie są wykonywane żadne prace, o czym znów alarmują nas czytelnicy. - Ul. Zielona w okolicy nowego wiaduktu kolejowego jest rozkopana od prawie dwóch lat. Ponownie napiszę to samo: nikt nie wykonuje tam żadnych prac, poza wypompowywaniem wody spod wiaduktu co jakiś czas, która i tak ciągle tam stoi. Na drodze pozostawione są duże dziury - poinformowała nas pani Agnieszka.

- Firma, która prowadzi tam prace, mogłaby od czasu do czasu zasypać te dziury czymkolwiek. Niestety nikt się tym nie interesuje.... Były obietnice że w czerwcu będą prowadzone prace, jednak do dziś nikt tam się nie pojawił - dodała czechowiczanka.

Jak dowiadujemy się teraz w PKP PLK, wkrótce na ulicach Zielonej i Karola Miarki znów pojawią się robotnicy. - Przygotowana została dodatkowa dokumentacja projektowa na przebudowę kolizji oraz niezbędne uzgodnienia. Konieczna jest jeszcze dokumentacja do złożenia wniosku i pozyskanie decyzji w celu wznowienia robót. Prace są planowane od IV kwartału 2022 roku do II kwartału 2023 roku - poinformowała nasz portal Katarzyna Głowacka.