Wiadomości

  • 15 czerwca 2022
  • 16 czerwca 2022
  • wyświetleń: 5132

Można zbierać chrust w lasach. Ale nie za darmo

Po - różnie interpretowanej - wypowiedzi wiceministra klimatu i środowiska Edwarda Siarki, temat pozyskiwania z lasów chrustu na opał stał się w ostatnich dniach niezwykle popularny. Jak się dowiadujemy, pozyskanie takiego drewna z lasów nadleśnictwa Bielsko jest możliwe, ale nie za darmo.

Można zbierać chrust w lasach. Ale nie za darmo
Można zbierać chrust w lasach. Ale nie za darmo · fot. Pixabay


- W Nadleśnictwie Bielsko jak w całych Lasach Państwowych istnieje możliwość własnoręcznego przygotowania sobie drewna na opał, na użytek własny osoby fizycznej. Praca ta polega na pozyskaniu i ułożeniu pozostałości drzewnych po pracach gospodarczych przeprowadzonych na zlecenie nadleśnictwa - informuje Aleksandra Kosior.

Jak wyjaśnia, aby przystąpić do przygotowania drewna popularnie zwanego gałęziówką albo chrustem, należy zgłosić się do leśniczego odpowiedzialnego za teren, na którym chcemy podjąć prace.

- Ten, jeśli będzie dysponował taką powierzchnią, wskaże ją, oraz pouczy o ciążących z tego tytułu obowiązkach. Po zakończeniu prac, przygotowane drewno należy zgłosić leśniczemu do odbiórki i wykupić za "symboliczną" opłatą, po czym można je dopiero z lasu wywieźć. Ceny drewna przygotowanego kosztem nabywcy odnajdą Państwo w ostatniej części naszego cennika sprzedaży detalicznej - podaje przedstawicielka bielskich Lasów.

Ale zaznacza, że opisana możliwość dotyczy wyłącznie lasów w zarządzie PGL Lasy Państwowe, zaś samowolne przygotowanie i wywiezienie drewna zarówno z lasu państwowego jak również z lasu niestanowiącego własności Skarbu Państwa jest w świetle prawa naruszeniem prawa własności. Czyli po prostu kradzieżą.

raz / czecho.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.