Mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo. Jest petycja

- W rejonie ul. Mazańcowickiej (skrzyżowania z ul. Ligocką, Chłopską, Brzeziny) powstało i jest stale powiększane osiedle bloków mieszkalnych. Ta inwestycja budowlana spowodowała i stale powiększa dewastację pobocza ul. Mazańcowickiej, co przy szybko rosnącym ruchu drogowym wynikającym z ogromnego zagęszczenia zabudowy stwarza poważne zagrożenie dla mieszkańców. Korzystanie przez pieszych z ul. Mazańcowickiej to duży stres - samochody nie przestrzegają ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym - szczególnie jadąc z góry w stronę ul. Ligockieiej często hamują z piskiem opon! Jest dużo kolizji - zniszczonych płotów, śmierci zwierząt - na razie tylko zwierząt - czytamy w petycji mieszkańców wspomnianego rejonu ulicy Mazańcowickiej.

Jak dodaje grupa czechowiczan, chodnik dla pieszych kończy się na ul. Chłopskiej. - Wydaje się oczywiste, że obowiązkiem dewelopera otrzymującego pozwolenie na budowę wysokich bloków powinna być również budowa chodnika dla pieszych, tym bardziej że deweloper niszczy, zaśmieca i blokuje pobocze. Niezbędny jest chodnik dla pieszych oraz wyznaczenie przejść dla pieszych (przynajmniej przy ul. Chłopskiej i Brzeziny), a ponadto ograniczenie prędkości do 40 km/godz. To jest minimum , aby poprawić bezpieczeństwo - apelują autorzy pisma do władz powiatu bielskiego.

Mieszkańcy ulicy Mazańcowickiej poprosili Wydział Inwestycji i Zarządu Drogami czechowickiego Urzędu Miejskiego o przekazanie interwencji do Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej wraz z niezbędnym poparciem, gdyż, jak podkreślają, "ul. Mazańcowicka przy obecnej zabudowie to ulica miejska z wielopiętrowymi blokami powstałymi na miejscu wyciętych pomnikowych drzew i pól. Mazańcowicka powinna przynajmniej być bezpieczna!".

Do sprawy będziemy wracać.

To nie pierwsza interwencja w sprawie wspomnianego rejonu ulicy Mazańcowickiej. W listopadzie ubiegłego roku w tej samej sprawie do władz powiatu bielskiego interpelację złożyła radna Rady Powiatu Bielskiego, Ewa Kmiecik-Wronowicz. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.