Wiadomości

  • 28 listopada 2021
  • wyświetleń: 3513

[Okiem konduktora] Jak zostać maszynistą?

Często poza pytaniem, jak zostać konduktorem lub kierownikiem pociągu dostaję pytania, jak zostać maszynistą. Osobiście nigdy nie chciałem i wątpię, abym chciał zostać maszynistą, ale chętnie postaram się opowiedzieć osobom, które marzą o tym zawodzie, jak nim zostać.

Kabina maszynisty w pociągu Pesa Elf II
Kabina maszynisty w pociągu Pesa Elf II · fot. www.pesa.pl


Droga zostania maszynistą jest dość trudna i zawiła, podobnie jak sam zawód, ale o tym później. Pierwszym krokiem, który musimy wykonać, jest przejście badań lekarskich. Następnie musimy zdać eksternistyczny egzamin na licencję maszynisty lub przejść cały kurs zakończony egzaminem - trwa on do 298 godzin. Egzamin eksternistyczny jest możliwy, jeżeli mamy tytuł technika i dokształcamy się sami. Poza tym trzeba być po szkole, która realizowała program wymagany w kształceniu na licencję maszynisty.

Następnie przechodzimy kolejne badania lekarskie. Później czeka nas kurs na świadectwo maszynisty. Tutaj tryb jest różny w zależności od przewoźnika. Jednak zakres jest bardzo podobny. Praca w warsztacie, praca rewidenta, jazda jako obserwator, szkolenie teoretyczne, jazda pod nadzorem i egzamin.

Jak wygląda praca maszynisty? Początek i koniec zmiany jest zawsze w tym samym miejscu. Czas pracy wynosi od ośmiu do dwunastu godzin. Pracę zaczyna najczęściej między trzecią i siódmą rano, ale równie dobrze może być to środek nocy, np. północ. Maszynista w trakcie prowadzenia pojazdu musi być cały czas niezależnie od pory dnia i nocy maksymalnie skupiony. Każdy maszynista musi bardzo dobrze znać pojazd, który prowadzi, a także elementy infrastruktury kolejowej i masę przepisów kolejowych.

Maszynista jest też zawodem, w którym cały czas trzeba się dokształcać. Nowy tabor i nowe technologie powodują konieczność ciągłych szkoleń i poszerzania wiedzy. Jednak poza wiedzą najważniejsze jest skupienie. Podczas jazdy maszynista, poza obserwacją szlaku, musi obserwować także sieć trakcyjną oraz lusterka boczne - podczas wchodzenia i wychodzenia podróżnych z pociągu. Poza tym maszynista musi sobie radzić z awariami taboru, które mogą przytrafić się podczas prowadzenia pociągów. Choć zawód ten wydaje się dość łatwy i przyjemny - to wcale taki nie jest. Pomimo dobrych zarobków należy mieć, moim zdaniem, nerwy ze stali, a sam proces zostania maszynistą jest długi oraz czasochłonny i może zniechęcać.

Przemysław Brych jest autorem książki "Być jak konduktor", która ukazała się nakładem wydawnictwa "Literacka PKP - Jazda". Książkę można zakupić tutaj.

Przemysław Brych

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.