16 października 2021
19 października 2021
wyświetleń: 5973

[FOTO] Za nami akcja porządkowania cmentarza żydowskiego

W poniedziałek, 18 października odbyła się akcja porządkowania cmentarza żydowskiego w Czechowicach-Dziedzicach. Jej organizatorami byli Bernarda Gola oraz Sławomir Pastuszka, pszczyński historyk i judaista.

Reklama

Akcja porządkowania cmentarza żydowskiego - 18.10.2021 · *fot. Sławomir Pastuszka*

- Za nami jakże udane i zakończone pięknym efektem - choć od czasu do czasu mżyło lub kropiło - jesienne porządki na cmentarzu żydowskim w Czechowicach-Dziedzicach, który już półtora tygodnia temu został też solidnie wykoszony. W ciągu pięciu godzin ponad 35 dzielnym wolontariuszom, z których zdecydowaną większość stanowili uczniowie pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 7 im. Kazimierza Wielkiego, udało się uprzątnąć całą kwaterę grzebalną! - mówi Sławomir Pastuszka, jeden z organizatorów akcji.

- Co należy zaznaczyć, młodzież i dzieciaki przyszli pomóc w swoim wolnym czasie, już po zakończeniu lekcji, a do niektórych dołączali także rodzice! Dla niektórych była to już kolejna akcja na czechowicko-dziedzickim cmentarzu. I niezwykle cieszy też to, że non stop dopytywali się, kiedy będą mogli przyjść pomóc kolejny raz! Bo widzą ogromne znaczenie tego typu akcji wolontariackich - widzą efekty swojej pracy, odkrywają nieznane im jeszcze fakty z historii, a także uczą się, że można zrobić coś totalnie bezinteresownie, nie oczekując za to wynagrodzenia, a mając z tego po prostu satysfakcję! - dodaje pszczyński historyk i judaista.

- Jesienna akcja nie udałaby się tak efektywnie, gdyby nie ogromna pomoc pani Bernarda Gola. To wyjątkowa nauczycielka, zaangażowana w porządkowanie cmentarza od czasu jego zainicjowania w kwietniu 2018 roku, która po raz kolejny zmobiliowała większość uczniów do przyjścia na akcję. To osoba, która zaczynała z nami pracę, gdy cmentarz był w stanie tak tragicznym, że większość nie dawała mu już nadziei na lepsze jutro, osoba, która czyniła i widziała wszystkie pozytywne zmiany, które na nim zachodziły w ciągu ostatnich trzech lat. Renata Nawrocka, tobie też dziękuję za zaangażowanie, ciężką pracę, że byłaś i swoją obecnością sprawiałaś, że ten mrzawy dzień był niczym słoneczny! - podkreśla Pastuszka.

- Dzisiejsza akcja po raz kolejny uświadomiła nam wszystkim, że to, co do tej pory zrobiliśmy dla cmentarza, było tego naprawdę warte! Że ocaliliśmy cenne i jakże namacalne świadectwo historyczne. Razem, wspólnie! Całkowite uporządkowanie kwatery grzebalnej w pięć godzin jeszcze rok temu byłoby nie do pomyślenia! Dzisiaj okazalo się to możliwe! Dlatego mobilizuje nas to jeszcze bardziej, aby obiekt ten na bieżąco utrzymywać w następnych latach w jak najlepszej kondycji!- podsumowuje Sławomir Pastuszka.