Budowa stacji transformatorowej budzi obawy. Będą nowe hale?

- W okolicach stawów "w Krzywej" ma powstać stacja transformatorowa, która ma zasilać w energię elektryczną kolejne hale. Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że teren pod stację już został sprzedany. Radny Bartłomiej Fajfer (...) zapewnił mnie o podjęciu działań, aby zablokować tę inwestycję. W tą walkę powinni włączyć się wszyscy mieszkańcy pod przewodnictwem Zarządu Osiedla - poinformował m.in. administrator profilu "Czechowice Górne" na Facebooku. Warto dodać, że planowana inwestycja ma powstać w miejscu występowania roślin chronionych i w miejscu, gdzie planuje się utworzyć zespół przyrodniczo-krajobrazowy.

Do sprawy odniósł burmistrz Czechowic-Dziedzic, Marian Błachut, na swoim profilu na Facebooku. - W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informacjami dotyczącymi okoliczności planowanej przez Tauron Dystrybucja S.A. budowy nowej stacji elektroenergetycznej (transformatorowej) przy ulicy Mazańcowickiej na terenie Osiedla Czechowice Górne pragnę poinformować, że gmina zwróciła się do spółki Tauron z wnioskiem o ponowne przeanalizowanie zasadności lokalizacji stacji w tym właśnie miejscu - podkreślił samorządowiec.

- Jednocześnie chcę zaznaczyć, że zablokowanie przez gminę inwestycji związanej z budową/rozbudową sieci elektroenergetycznych oraz towarzyszącej im infrastruktury jest praktycznie niemożliwe, o ile inwestycja prowadzona jest zgodnie z obowiązującymi przepisami. Energetyka - jako dziedzina o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa oraz rozwoju gospodarczego kraju - ma w tym względzie szczególny status i nie podlega wielu obostrzeniom i ograniczeniom, charakterystycznym dla realizacji innych inwestycji - dodał burmistrz Czechowic-Dziedzic.

- Mimo tego, o opinie w przedmiotowej sprawie gmina poprosiła już Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, Wody Polskie oraz Sanepid. Natomiast z wnioskiem o przygotowanie raportu oddziaływania planowanej inwestycji na środowisko naturalne wystąpię do Taurona. Nasze działania i wyrażane w tej sprawie opinie nie są jednak dla inwestora wiążące - stwierdził Marian Błachut.

Wśród mieszkańców Czechowic-Dziedzic krąży również pogłoska, że nowa stacja ma zasilać w energię elektryczną nowe hale. Również tę kwestię skomentował burmistrz naszego miasta. - Chcę natomiast podkreślić, iż nie jest prawdą, że planowana stacja transformatorowa ma stanowić źródło zasilania dla kolejnych hal magazynowych, czy produkcyjnych, które miałyby rzekomo powstać za istniejącymi już halami przy DK-1 (w kierunku Górnego Lasu). Takie inwestycje są na tym terenie niemożliwe, bo miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tam jedynie rolnictwo i zabudowę mieszkaniową - podkreślił samorządowiec.