Podjęto decyzję: koniec PG Silesia, kopalnia może zostać sprzedana

Kilka dni temu cztery związki zawodowe działające w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia zwróciły się do właściciela kopalni Daniela Křetínskiego z prośbą o wstrzymanie podjęcia uchwały dotyczącej likwidacji zakładu. Uchwała została podjęta na Walnym Zgromadzeniu Wspólników, które zaplanowano na piątek, 31 lipca.

Związkowcy deklarują w piśmie skierowanym do szefa i właściciela Energetický a průmyslový holding (EPH), że podejmują wszelkie działania mające na celu dalsze funkcjonowanie zakładu. Poinformowali także, że zwrócili się do premiera Mateusza Morawieckiego, aby wszelkie działania osłonowe, które mogą pojawić się w toku prac nad przyszłym programem dla sektora górnictwa węgla kamiennego, obejmowały także pracowników czechowickiej kopalni.

- Krytyczna sytuacja całego polskiego sektora wydobywczego, na którą wpływ ma epidemia COVID-19 , spowodowała, ze wszystkie podejmowane działania przeciągają się w czasie i trudno w najbliższych dniach oczekiwać konstruktywnych decyzji - wskazali związkowcy w piśmie, którego pełną treść prezentujemy poniżej. Dodali, że z tego powodu potrzebują więcej czasu i dlatego decyzja o likwidacji kopalni, która może zapaść w piątek, 31 lipca, może zahamować większość ich starań.

Pod pismem do Daniela Křetínskiego podpisali się liderzy zakładowych struktur Związku Zawodowego Górników w Polsce, Związku Zawodowego Ratowników Górniczych, Porozumienia Związków Zawodowych Kadra oraz NSZZ Solidarność.

Sytuacji kopalni "Silesia" nie ułatwia kryzys związany z epidemią koronawirusa. W sumie od początku epidemii na COVID-19 zachorowało 237 pracowników czechowickiego zakładu, z których 38 wyzdrowiało. Nadal choruje 199 z nich. Sytuacja epidemiczna w "Silesii" spowodowała wymuszenie wstrzymania wydobycia. Dziś odbywa się kolejna tura badań przesiewowych, w których ponownie zostanie zbadanych 300 górników.