Wiadomości
- 20 czerwca 2020
- wyświetleń: 5646
[Trasy rowerowe] Szlakiem architektury drewnianej
Zapraszamy na kolejny opis trasy rowerowej w naszej okolicy. Czy wiecie Państwo, że w naszym regionie znajduje się kilkanaście kościołów drewnianych, które można nazwać perełkami architektury? Dziś chcemy Was zabrać do pięciu takich miejsc w powiecie pszczyńskim, w tym do najstarszego kościoła w południowej Polsce.
Pierwszy z kościołów, który chcemy odwiedzić, jest świątynia św. Jakuba Starszego Apostoła w Wiśle Małej. Aby dojechać do tej miejscowości, znajdującej się po północnej stronie jeziora Goczałkowickiego, najlepiej dojechać do Mnicha i tutaj, przed przejazdem kolejowym, możemy wjechać we fragment Wiślanej Trasy Rowerowej.
Aby dojechać do kościoła p.w. św. Jakuba Starszego Apostoła, należy w Wiśle Małej skręcić z drogi wojewódzkiej nr 939 w lewo w ulicę Pawią. Kościół ten znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego w pętli pszczyńskiej. Pierwszy kościół w tym miejscu wzmiankowany był już w 1326 r. W XVI w. znajdował się on przejściowo w rękach protestantów. Obecny został wzniesiony w latach 1775-82 przez Jerzego Laska (zwanego Beczałą) z Chybia i Jerzego Kaszturę z Łąki. Powiększony został w 1923 r. Kościół w Wiśle Małej jest świątynią orientowaną, drewnianą, o konstrukcji zrębowej, na ceglanym podmurowaniu. Wnętrze kościoła pokryte jest polichromią z 1896 r. Wyposażenie wnętrza jest jednolite, poźnobarokowe i rokokowe. Ołtarz główny, rokokowy, wykonany został w 1776 r. przez Wacława Donaya ze Skoczowa.
Aby dojechać do kolejnej drewnianej świątyni na naszym dzisiejszym szlaku, należy wrócić na DW939 i dojechać do Pszczyny. Niestety, DW939 jest jedyną trasą, którą można dojechać do tego miasta, jednak w weekendy nie jest ona mocno zatłoczona. W Pszczynie możemy również zatrzymać się tradycyjnie na rynku.
Dojeżdżamy do Ćwiklic. Aby trafić do kolejnego celu naszej dzisiejszej wyprawy, najstarszego kościoła w południowej Polsce, należy skręcić z ulicy Męczenników Oświęcimskich w prawo, tuż za sklepem sieci "Biedronka". Pierwsze wzmianki o kościele położonym w tym miejscu pochodzą z 1326 roku. Obecny kościół został wzniesiony na zrębach pierwotnej świątyni, przez długi czas uważano, że stało się to na przełomie XVI i XVII wieku, ale ostatnie badania drewna pobranego z więźby ze świątyni wskazują, że pochodzi ona z lat 1464-1466. Ćwiklicka świątynia jest obok kościoła w Łaziskach, prawdopodobnie najstarszym kościołem drewnianym na Śląsku o konstrukcji zrębowej. Kościół został wybudowany w stylu gotyckim, jednak w ciągu swojej historii przeszedł wiele zmian. Został przebudowany w XVIII wieku, zaś na przełomie XIX i XX wieku, podczas prac remontowych oryginalny kształt kościoła został zdeformowany. Kościół powiększono o przylegającą do niego wieżę wycinając tylną ścianę. W 2010 roku, powódź zniszczyła podwaliny i posadzkę świątyni, od tego czasu przechodzi gruntowny remont.
Po obejrzeniu tego obiektu wracamy na drogę łączącą Pszczynę z Brzeszczami. Warto tutaj zauważyć, że i tu także nie ma dla niej alternatywy, aby dojechać do kolejnego celu. Dlaczego? Ponieważ w tygodniu jeździ po niej bardzo dużo samochodów ciężarowych, które nie zawsze dostosowują się do kodeksu drogowego - to właśnie podczas podróży tą drogą nasz redaktor został zepchnięty na pobocze przez jeden z nich. Na szczęście skończyło się tylko na strachu.
Dojeżdżamy do Miedźnej, gdzie na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną skręcamy w lewo, aby po kilkuset metrach dotrzeć do kościoła pod wezwaniem świętego Klemensa. Obecny kościół w Miedźnej jest największą drewnianą świątynią na ziemi pszczyńskiej. Postawiony jest na rzucie typowym dla śląskich kościołów. Składa się on z prostokątnej nawy, przylegającego do niej od wschodu prostokątnego prezbiterium z dostawioną zakrystią i związanej z nawą od zachodu wieży. Nawa i prezbiterium "zawiązana" jest w konstrukcji wieńcowej, z prostokątnych bali, łączonych w narożach na zamek. Wieża wykonana jest w konstrukcji "na słup", zbudowano z rzadko spotykanej grubości krawędziaków, wzmocnionych masywnymi zastrzałami. Na trzonie wieży, zwężającym się ku górze umieszczona jest "izbica" przykryta smukłym barokowym hełmem z "latarnią". Podobny hełm posiada wieżyczka na sygnaturkę, na dachu nawy.
Do kolejnej perełki architektury drewnianej na ziemi pszczyńskiej mamy dosłownie 10 minut. Mowa tutaj o kościele p.w. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Grzawie. Aby dojechać do niego należy wrócić do wspomnianego wcześniej skrzyżowania z sygnalizacją świetlną i pojechać prosto. Pierwszy kościół istniał tu już prawdopodobnie w XIV wieku. Obecny wzniesiony został na początku XVI wieku. W latach 1580 - 1628 w posiadaniu protestantów, później odzyskany przez katolików i prawdopodobnie przebudowany ok. 1690 r. Wyposażenie wnętrza tej świątyni jest głównie barokowe, z XVII i XVIII wieku, częściowo również XIX-wieczne. Ołtarz główny barokowy z końca XVII w.
Chcąc dotrzeć do ostatniego celu naszej wycieczki, musimy wjechać ponownie na drogę łączącą Pszczynę z Brzeszczami, jednak do Jawiszowic, kolejnego celu naszej wycieczki, możemy dojechać po około 15 minutach. To właśnie tam znajduje się kościół p.w. św. Marcina, który znajduje się przy ulicy Plebańskiej. Zbudowano go w 1692 r., na miejscu spalonego wcześniejszego kościoła z 1511 r., który, jak głosi przekaz ludowy, został, prawdopodobnie przypadkowo, podpalony przez syna ówczesnego organisty.
We wnętrzu znajdują się trzy ołtarze (główny i dwa boczne). Ołtarz główny pochodzi prawdopodobnie z ok. 1700 r., a ołtarze boczne z XIX wieku. Prezbiterium kościoła nakrywa płytkie pozorne sklepienie kolebkowe, a nawę strop. Na profilowanej belce tęczowej pomiędzy nawą i prezbiterium umieszczony jest barokowy krucyfiks oraz posągi Matki Boskiej, św. Jana Ewangelisty i św. Marii Magdaleny. Ambona jest rokokowa. Stalle są późnobarokowe, a konfesjonał z figuralnymi malowidłami na zapleczu i na drzwiach jest wczesnobarokowy. Ciekawym zabytkiem jest kamienna kropielnica o charakterze ludowym, wykonana zapewne w XVII w. W kościele znajduje się też kilka obrazów barokowych.
Podsumowując, trasa dostarczyła nam bardzo dużo wrażeń, nie zawsze niestety pozytywnych. Należy pamiętać, że od Strumienia aż do Jawiszowic musimy jechać drogami, po których często jeżdżą samochody. Jednak, tak już wspominaliśmy, w weekend nie powinno być z tym problemu. Ślad z tej trasy można pobrać tutaj (aplikacja Strava).
Przy okazji dzielimy się z Wami trzema informacjami dotyczącymi recenzji tras rowerowych.
1. Zmieniliśmy sprzęt
Po pierwsze, zmieniliśmy sprzęt, na którym recenzujemy dla Was trasy rowerowe. Począwszy od czerwca nasze jazdy przeprowadzamy na rowerze trekkingowym Diamant Ubari. Rower ten jest w przedziale cenowym od 2 do 3 tysięcy złotych i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni.
2. Recenzje w każdy piątek
Po drugie, począwszy od poniższej recenzji, kolejne będą się już cyklicznie ukazywać na łamach naszych portali bielsko.info, czecho.pl, pless.pl i tychy.info. Recenzje tras będziemy publikować w każdy piątek, aż do końca wakacji!
3. Trek Bielsko-Biała partnerem akcji
Po trzecie, oficjalnym partnerem naszej akcji "testujemy trasy rowerowe" został salon firmowy marki Trek w Bielsku-Białej. Jest to naszym zdaniem jeden z lepszych sklepów rowerowych w Bielsku-Białej. W salonie znajduje się także wypożyczalnia rowerów enduro, trail, szosowych i elektrycznych.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.