Wiadomości

  • 21 lutego 2018
  • wyświetleń: 6591

Bartłomiej Gajda już od pół roku jest zawodnikiem Hearts

Bartłomiej Gajda w sierpniu podpisał kontrakt ze szkockim klubem Hearts of Midlothian FC. Sprawdziliśmy jak młody czechowiczanin radzi sobie na Wyspach.

Bartłomiej Gajda, Hearts
Bartłomiej Gajda w barwach Hearts of Midlothian FC · fot. arch. prywatne


Bartłomiej Gajda już blisko pół roku przywdziewa koszulkę "Serc" z Edynburga. Występuje w zespole U-20, którego trenerem jest Irlandczyk Andy Kirk. Bartek jest jedynym Polakiem w tej lidze.

- Jestem jednym Polakiem, ale nie jestem jedynym piłkarzem z zagranicy w drużynie i lidze - mówi Bartek Gajda. - Piłka na Wyspach różni się od polskiej. Tutaj gra się bardziej siłowo, a sędziowie pozwalają na ostrą rywalizację. Być może dla niektórych ten kierunek właśnie z tego powodu nie jest najlepszy - opowiada o swoich wrażeniach.

Piłkarz z Czechowic-Dziedzic przyznaje, że w Szkocji czuje się bardzo dobrze i szybko się zaaklimatyzował. Nie ma również problemów z komunikowaniem się, więc pozostaje mu tylko ciężko trenować i podnosić umiejętności.

Bartek wystąpił w 10 spotkaniach w pełnym wymiarze czasu. Kilka meczów musiał opuścić ze względu na kontuzję pachwiny. - Zespół U-20 znajduje się w czołówce tabeli. Mamy jednak zaległe mecze do rozegrania i jeżeli uda się zwyciężyć będzie ciekawie. Chcemy podtrzymać świetną passę wygranych pod rząd i zdobyć medal. To byłaby wspaniała sprawa.

Najważniejszym celem jest jednak gra w pierwszym zespole. Na pytanie o przyszłość piłkarz odpowiada: - Przede wszystkim ugrać coś w lidze, a dalej zadebiutować w pierwszym zespole Hearts.

aka / czecho.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.