Seria trwa. MRKS Czechowice-Dziedzice wygrywa z Iskrą Pszczyna

Początek sobotniego spotkania 11. kolejki V ligi śląskiej (gr.2) w wykonaniu czechowiczan był dosyć niemrawy, a nieco lepsze wrażenie sprawiali zmotywowani dodatkowo osobą nowego trenera Pawła Zjawińskiego gospodarze. Już w 1. minucie uderzenie Bielusiaka z rzutu wolnego wybronił Ł.Byrtek, w 7. minucie po centrze z rzutu rożnego nad poprzeczką główkował Dragon, zaś w 9. minucie kąśliwą próbę Piesiura z dystansu sparował golkiper przyjezdnych.

Potem do głosu zaczął już dochodzić MRKS, jednak długo w jego szeregach szwankowała skuteczność. W 11. minucie po asyście Sz.Byrtka nieznacznie z obrębu "szesnastki" spudłował Iwanek, a 120 sekund później stuprocentową okazję zmarnował Wójtowicz, który po podaniu Iwanka przegrał pojedynek "oko w oko" z O.Wybrańczykiem. W 17. minucie po przeciwległej stronie boiska Iskra wykonywała rzut z autu na wysokości pola karnego, a po przyjęciu piłki tyłem do bramki płaski strzał Dragona padł łupem Ł.Byrtka. W 27. i 32. minucie ponownie groźniej zaatakował czechowicki zespół, a tradycyjnie aktywny Iwanek dwukrotnie spudłował po zagraniach Gajdy.

W 39. minucie prosta strata Grygiera na własnej połowie omal nie kosztowała MRKS utraty gola, na szczęście po asyście Psika dobrym wyjściem na przedpole Dragona zatrzymał Ł.Byrtek. W 42. minucie goście zmarnowali kolejną "setkę", a tym razem po podaniu Iwanka wprost w bramkarza z Pszczyny uderzył Sz.Byrtek. Wreszcie w 44. minucie podopieczni Tomasza Fijaka dopięli swego, gdy po prostopadłej asyście Iwanka impas strzelecki swojej drużyny przełamał Gajda, z zimną krwią finalizując sytuację "sam na sam".

Po przerwie MRKS w krótkim odstępie czasu mógł postarać się o uniknięcie nerwowej końcówki, ponownie jednak zawodził brak precyzji. W 61. minucie po dograniu Sz.Byrtka z lewego skrzydła w futbolówkę na piątym metrze nieczysto trafił Pindera, po chwili zaś uderzenie Gajdy z dystansu po rykoszecie o centymetry minęło słupek. W 64. minucie do podania z głębi pola Jondy samotnie ruszył z kolei Iwanek, lecz znów na posterunku był O.Wybrańczyk, który też ledwie sześćdziesiąt sekund później tylko wzrokiem odprowadził piłkę, uderzoną przez Sz.Byrtka nad poprzeczką z 12. metra po asyście Gajdy z lewej flanki.

W 72. minucie bliski sięgnięcia piłki głową tuż przed linią bramkową po dośrodkowaniu Iwanka był jeszcze Sz.Byrtek, który w 75. minucie złożył się też do przewrotki, wyłapanej pewnie przez golkipera rywali. Wobec tylu niewykorzystanych szans spodziewać się można było emocji do ostatniego gwizdka arbitra i tak w istocie się stało, wszak Iskra postawiła wszystko na jedną kartę i dwukrotnie miała szanse, by uniknąć tego dnia porażki. W 85. minucie z bocznej strefy pola karnego strzał Mąki nogami odbił Ł.Byrtek, natomiast już w doliczonym czasie z dogodnego położenia po centrze z prawej strony boiska spudłował Piesiur, wobec czego komplet punktów pojechał do Czechowic-Dziedzic.

W następnej kolejce piłkarzy MRKS-u czeka kolejna przeprawa wyjazdowa, a tym razem na terenie rywala zagrają oni w sobotę (26.10) o godzinie 14:00 z Drzewiarzem Jasienica.

MKS Iskra Pszczyna - MRKS Czechowice-Dziedzice 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Gajda (44 min.)

Iskra: 1. Oskar Wybrańczyk - 20. Konrad Rabiej, 3. Łukasz Matera, 4. Szymon Bielusiak, 15. Adam Mateja, 21. Paweł Psik (54′ 6. Łukasz Mąka), 9. Bartosz Musiolik (69′ 17. Kamil Zieleźnik), 14. Kacper Wybrańczyk, 13. Daniel Gryman, 11. Mateusz Piesiur, 7. Wojciech Dragon
Trener: Paweł Zjawiński

MRKS: 1. Łukasz Byrtek - 20. Jakub Krasny, 2. Oskar Zych, 9. Adam Grygier, 14. Adrian Pindera (73′ 11. Konrad Bukowczan), 17. Filip Gajda, 10. Marek Jonda, 3. Marcin Studencki, 19. Patryk Wójtowicz (60′ 21. Robert Wieczorek), 8. Daniel Iwanek, 7. Szymon Byrtek
Trener: Tomasz Fijak

Żółte kartki: Mateja (49′), Gryman (51′), Rabiej (60′), Bielusiak (88′), Dragon (90+1′) - Pindera (72′), Bukowczan (86′)
Widzów: 70
Skład sędziowski: Andrzej Majcher oraz Rafał Baran i Krzysztof Majowski (KS Zabrze)

Pozostałe wyniki 11. kolejki V ligi śląskiej, gr. 2

• LKS Krzyżanowice - GKS Podhalanka Milówka 2:0 (0:0)
• LKS Czaniec - LKS Drzewiarz Jasienica 2:1 (1:1)
• BKS Stal Bielsko-Biała - LKS Tempo Puńców 2:1 (2:0)
• GKS II Jastrzębie - TS Stal-Śrubiarnia Żywiec 2:3 (1:0)
• GLKS Nacomi Wilkowice - KP Beskid Skoczów 2:1 (2:0)
• LKS Błyskawica Drogomyśl - LKS Orzeł Łękawica 0:2 (0:2)
• LKS Tworków - LKS Forteca Świerklany 2:0 (0:0)