31 marca 2024
1 kwietnia 2024
wyświetleń: 1546

Bez bramek na stadionie MOSiR. Świąteczny remis z niedosytem

Z legitymującym się kompletem wiosennych zwycięstw rywalem, w Wielką Sobotę na własnym terenie zmierzyli się piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice w ramach 19. kolejki IV ligi śląskiej, gr. II. Pojedynek z trzecim w tabeli Gwarkiem Ornontowice zakończył się bezbramkowym remisem, choć szczególnie w pierwszej części podopieczni Daniela Ferugi mieli kilka dogodnych okazji, by pokusić się o celne trafienia. I to właśnie w szeregach gospodarzy po ostatnim gwizdku pozostał bez wątpienia niedosyt, bowiem dużo wyżej notowany przeciwnik był tego dnia do "ukucia".

Reklama

Bez bramek na stadionie MOSiR. Świąteczny remis z niedosytem · *fot. Szymon Bandura / mrks.czechowice.pl*

Faworyta postraszyli, z finalizacją "na bakier"

Już w 2. minucie MRKS stanął przed wyborną szansą do otwarcia rezultatu, gdy po asyście Wiśniowskiego pojedynek z obrońcą wygrał Wójtowicz, ale jego uderzenie ofiarnie nogą sparował Ćwik. Bliski powodzenia w ekipie gospodarzy w 19. minucie był także Kubica, który po dośrodkowaniu Gajdy z prawego skrzydła głową posłał piłkę tuż nad poprzeczką.

W 21. minucie dominujący w tym fragmencie czechowiczanie przeprowadzili kolejny atak, a tym razem po centrze Shutaka precyzji zabrakło pudłującemu z obrębu "szesnastki" Bukowczanowi. Zespół Gwarka dopiero w 24. minucie ocknął się po dwóch roszadach w składzie na początku meczu następstwem kontuzji, a przy delikatnym rykoszecie płasko obok słupka uderzył Rocki. 8 minut później za głośną krytykę decyzji sędziego Tomasza Wajdy czerwoną kartkę ujrzał z kolei szkoleniowiec gości - Marcin Wroński, który dalszą część spotkania obejrzał już z wysokości trybun.

Już w doliczonym czasie premierowej odsłony po raz drugi w sobotnim starciu świetną okazję miał Wójtowicz, który po zagraniu Bukowczana znalazł się dogodnym położeniu, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i ostatecznie został zablokowany przez defensora rywali.

Po jednej klarownej szansie

Po przerwie mecz nie obfitował już w zbyt dużą ilość okazji strzeleckich, w 50. minucie po centrze Gajdy z rzutu rożnego "główkę" Bukowczana odbił golkiper przyjezdnych, który też obronną ręką wyszedł z błędu swojego obrońcy tracącego futbolówkę na osiemnastym metrze, parując z niemałym trudem sprytny strzał Gajdy. Z biegiem czasu nieco więcej z gry mieli goście, którzy też "piłkę meczową" zmarnowali w 86. minucie, kiedy to z bliskiej odległości tylko w boczną siatkę wcelował Boczar.

W następnej serii gier czechowicka drużyna wyjedzie do podżywieckiej Łękawicy, gdzie w sobotę (6 kwietnia) o godzinie 17:00 rywalizować będzie z tamtejszym Orłem.

MRKS Czechowice-Dziedzice - GKS Gwarek Ornontowice 0:0

MRKS: 91. Patryk Riabowski - 20. Szymon Kubica, 5. Jakub Góralczyk, 9. Adam Grygier, 2. Oskar Zych (90+2′ 18. Dominik Jakubowski), 8. Mateusz Wiśniowski, 17. Filip Gajda, 15. Davyd Shutak (65′ 13. Bartłomiej Lorenc), 14. Konrad Bukowczan, 6. Patryk Wójtowicz (65′ 11. Wojciech Dragon), 7. Bartłomiej Ślosarczyk (75′ 19. Igor Mencnarowski)
Trener: Daniel Feruga

Gwarek: 1. Maksymilian Ćwik - 9. Jakub Zdrzałek, 3. Robert Majeranowski (4′ 10. Dawid Boczar), 8. Bartosz Ściślak, 6. Dawid Cichoń, 88. Kevin Rocki, 4. Seweryn Pielichowski, 5. Jakub Jabłoński (65′ 17. Andrzej Piecuch), 7. Dominik Miłek (9′ 14. Maciej Kowalik), 19. Mateusz Kasprzyk (76′ 15. Dawid Pilch), 11. Jakub Sewerin
Trener: Marcin Wroński

Pozostałe wyniki 19. kolejki IV ligi śląskiej, gr. II