ALSK po pierwszej rundzie

Zakończyła się pierwsza runda Amatorskiej Ligi Siatkówki Kobiet. Każda drużyna rozegrała pięć spotkań, co pozwoliło utworzyć pary półfinałowe oraz poznać zespoły, które zagrają mecz o „5” miejsce. Choć przed ostatnią kolejką było prawie wszystko znane (wg założeń wynikających z obserwacji gry), to jednak oficjalnie trzeba było poczekać do końca, gdyż czasem mogą wyskoczyć mniejsze lub większe niespodzianki. Nie tym razem

Pierwsze spotkanie rozegrały drużyny Gimnazjum 1 i ZSTiL. W porównaniu z początkiem rozgrywek w grze gimnazjalistek widoczny był duży postęp, który doprowadził do dość ciekawego spotkania. Od wysokiego prowadzenia 12:4 w pierwszym secie rozpoczęły mecz siatkarki ZSTiL, które chyba zbyt szybko uwierzyły w łatwe zwycięstwo i nieco spuściły z tonu. Drużyna z Gimnazjum nie mogła nie skorzystać z takiej okazji i zmniejszyła przewagę nawet do dwóch punktów – 13:15. Jednak w tym momencie drugi oddech złapały zawodniczki ZSTiL i stopniowo zwiększając przewagę zwyciężyły do 18. Drugi set również rozpoczął się prowadzeniem dziewcząt z Resortówki, choć tym razem wynik na początku był mniejszy – 10:4, to później odskoczyły na 16:7. Przy wyniku 18:12 moment słabszej gry tego zespołu wykorzystały siatkarki z Gimnazjum 1 i doprowadziły do remisu. Kolejne 3 punkty zdobyła drużyna ZSTiL, by następnie tę samą ilość oczek stracić – wynik 21:21 – jak się później okazało były to ostatnie punkty gimnazjalistek w tym meczu, które po dobrej grze przegrały ze starszymi od siebie koleżankami z ZSTiL 2:0

Gimnazjum 1 – ZSTiL 0:2 (-18, -21)

Podobnym wynikiem zakończyło się drugie spotkanie, w którym reprezentacja LO podejmowała Dziewczynki z „1”. Początek meczu był wyrównany, lecz od wyniku 16:10 dla licealistek, na boisku było widać, kto jest faworytem. Chociaż reprezentacja LO nie uchroniła się od kilku błędów i małych przestojów, to wygrała pierwszego seta wynikiem 25:18. W drugim secie punkty zdobywane były seriami, jednakże przewaga była tych, które wynikały z błędów przeciwnika, aniżeli z dobrej gry. Zbyt wiele ataków w siatkę i niepewności w polu zarówno z jednej jak i drugiej strony zaowocowało niewielką różnicą w wyniku. Mała przewaga LO z początku tego seta pozwoliła licealistkom na zwycięstwo 25:21, a w cały spotkaniu 2:0

LO – Dziewczynki z „1” 2:0 (18, 21)

Najwięcej emocji i dobrego widowiska było w trzecim meczu, rozgrywanym przez zespoły Dream Team i Łumen Tim. Po wcześniejszym zwycięstwie LO nad Dziewczynkami było pewne, że w tym spotkaniu walka będzie się toczyć tylko o drugie miejsce w fazie grupowej, gdyż licealistki zapewniły sobie 1. miejsce. Na początku dość wyraźną przewagę uzyskały siatkarki Łumen Tim’u. Wychodząc na prowadzenie 7:1, mogło się im wydawać, iż będzie łatwo o zwycięstwo. Szybko ich zapały ostudziły rywalki, które doszły na 7:8, ale kolejną serią punktów znów mogły się pochwalić zawodniczki Łumen Tim zwiększając prowadzenie do wyniku 14:7 i 20:13. Siatkarki z Dream Team’u po raz kolejny udowodniły, że łatwo skóry nie oddają i odrobiły 6 punktów zmniejszając różnicę do wyniku 19:20. Ostatecznie, to jednak Łumen Tim, w którego składzie przeważają nauczycielki wychowania fizycznego, zwyciężył tę partię 25:20. Podobnie rozpoczął się drugi set, w którym siatkarki Łumen Tim zwiększały raz za razem swą przewagę by prowadzić nawet 14:8. Jak się później okazało, było to ich ostatnie prowadzenie w tej partii, gdyż nie dość, że drużyna Dream Team odrobiła stratę w jednym ustawieniu, to jeszcze wyszła na prowadzenie 15:14. Bardzo dobrą zagrywką i atakami kończyły akcje na swoją korzyść, a przeciwniczkom nie pozostawiły żadnych złudzeń, które zdobywały już tylko po jednym punkcie przy kilku zdobytych przez Dream Team – set zakończył się wynikiem 25:20. O zwycięstwie w całym spotkaniu zadecydował tie-break, w którym od początku na parkiecie dominowały zwyciężczynie poprzedniego seta. Przełomowym momentem okazała się zmiana stron, która nastąpiła przy wyniku 8:4 dla zespołu Dream Team. Nikt nie przypuszczał, że Łumen Tim może jeszcze coś wielkiego zdziałać. A jednak stało się. Przy wyniku 9:6 dla Dream Team’u na zagrywkę u rywalek weszła Jola Pagieła, która wykonała serię dobrych „wprowadzeń piłki do gry”, a przy pomocy swoich koleżanek, które świetnie w tym etapie spotkania broniły i atakowały, poprowadziła zespół do zwycięstwa.

Dream Team – Łumen Tim 1:2 (-20, 20, -9)

Przed nami już tylko dwa spotkania z Amatorską Ligą Siatkówki Kobiet. W najbliższy piątek o 17.20 swój ostatni mecz, tym razem w walce o piąte miejsce w rozgrywkach, zagrają Dziewczynki z „1”, których rywalkami będzie drużyna Gimnazjum 1. Choć w pierwszym spotkaniu tych zespołów lepsze okazały się Dziewczynki (wygrały 2:0), to z przebiegu dalszej części II edycji ALSK można wnioskować, że będzie im ciężko powtórzyć ten wynik. Kolejne dwa mecze w tym dniu, to walka o finał. W pierwszym półfinale, ok. godz. 18.20, zmierzą się zdobywczynie pierwszego miejsca w fazie grupowej – siatkarki LO, a ich rywalkami będzie drużyna z ZSTiL, która zajęła 4 miejsce. Drugi półfinał rozpocznie się ok. 19.20, a rozegrany zostanie przez zespoły, które w ostatniej kolejce pokazały kawał dobrej gry – naprzeciw siebie staną drużyny Łumen Tim i Dream Team. Czy w półfinałach zespoły LO i Dream Team, które przegrały z rywalkami z pary w fazie grupowej, będą w stanie się zrewanżować? Odpowiedź w najbliższy piątek.

Tabela po I rundzie

Zespół Mecz Pkt Sety Małe Pkt
1. LO 5 9 9-2 266-188
2. Łumen Tim 5 9 8-3 257-218
3. Dream Team 5 8 7-4 245-187
4. ZSTiL 5 8 6-5 224-232
5. Dziewczynki z „1” 5 6 2-8 185-239
6. Gimnazjum 1 5 5 0-10 138-250

Grzes