Dziesięć zastępów OSP i PSP gasiło pożar w fabryce kabli

Po przyjeździe na miejsce strażacy stwierdzili, że palą się przewody wentylacyjne, które znajdują się powyżej pieca. Jak poinformowano nasz portal w Komendzie Miejskiej PSP w Bielsku-Białej, nie stwierdzono zadymienia, dlatego też nie było potrzeby ewakuacji pracowników zakładu. Akcja gaśnicza, prowadzona za pomocą podręcznych gaśnic proszkowych, trwała blisko 4 godziny - ze względu na trwający proces produkcji nie można było wygasić pieca (strażacy oczekiwali na zmniejszenie w nim temperatury do odpowiedniego poziomu).