Najpopularniejsze

  • 28 października 2024
  • wyświetleń: 188

Jak działa system dynamicznej sprzedaży biletów?

Materiał partnera:

Kilka lat temu w PKP wprowadzono nowy system sprzedaży biletów, który miał przynieść szereg korzyści zarówno dla pasażerów, jak i przewoźnika. Na czym polega system dynamicznych cen biletów? Czy faktycznie jest opłacalny i warto z niego korzystać? Sprawdźmy!

Jak działa system dynamicznej sprzedaży biletów?


Czym jest system dynamicznych cen biletów PKP?



Wcześniej z systemem dynamicznych cen biletów można było spotkać się jedynie w Pendolino i w ekspresach komercyjnych. W 2022 r. PKP Intercity podjęło decyzję o rozszerzeniu programu na wszystkie połączenia. System nie jest autorskim pomysłem polskiego przewoźnika. Podróżujący mogli spotkać się z nim wcześniej, np. w liniach lotniczych albo u przewoźników autobusowych.

Mówiąc najprościej, system dynamicznej sprzedaży polega na automatycznym dostosowaniu cen biletów do zainteresowania danym połączeniem. Uprzednio PKP oferowało dość sztywną politykę zniżek. Pasażerowie mogli korzystać z promocji "Wcześniej", która bazowała na trzech progach zniżkowych. Znany i lubiany program nie został usunięty, a rozszerzony o kolejne dwa progi, co wiąże się z większymi oszczędnościami przy zakupie biletów.

Jak działa system dynamicznych cen?



Wcześniej podróżni, którzy chcieli podróżować taniej, musieli pamiętać o rezerwacji biletów z dużym, nawet miesięcznym wyprzedzeniem. Dzięki wprowadzeniu nowego systemu cen dynamicznych, pasażerowie mogą liczyć na duże upusty nawet w dniu przejazdu. System automatycznie obniża cenę biletów na kursy, które cieszą się najmniejszą popularnością.

Na długo przed planowaną datą odjazdu pociągu przewoźnik oferuje bilety z dużą zniżką. Następnie na podstawie zakupionych biletów przelicza, jakim zainteresowaniem cieszy się dany kurs. Jeśli jest spore, kończy promocyjną sprzedaż. Natomiast jeśli blisko daty odjazdu w pociągu wciąż jest dużo miejsc wolnych, przewoźnik dodaje zniżkę i to znacznie atrakcyjniejszą niż poprzednio.

Dlaczego wprowadzono system dynamicznych cen biletów?



Przeprowadzone przez PKP badania pokazały, że zdecydowana większość pasażerów nie planuje podróży z wyprzedzeniem. Duża część osób rezerwuje miejsce w pociągu kilka dni lub kilka godzin wcześniej przed odjazdem. System dynamicznej sprzedaży biletów powstał właśnie z myślą o podróżujących, którzy decyzję o zakupie zostawiają na ostatnią chwilę.

Pomysł ten miał być wabikiem na nowych klientów PKP. Jak okazało się po czasie, była to bardzo trafiona decyzja, ponieważ do usług przewoźnika przekonało się mnóstwo podróżujących, zwłaszcza tych, którzy wybierają spontaniczne podróże.

System dynamicznej rezerwacji miejsc działa zarówno w pierwszej, jak i drugiej klasie. Dzięki temu pasażerowie zyskali okazję do jazdy w lepszych warunkach w niższej cenie. Ze względu na drogie przejazdy pierwszą klasą, wagony te świeciły pustkami. Nowy system diametralnie zmienił tę sytuację. Warto dodać, że nowy system łączy się z ulgami ustawowymi, co sprawia, że niektóre grupy podróżnych, np. studenci, emeryci czy osoby z niepełnosprawnością mogą korzystać z naprawdę tanich przejazdów.

System dynamicznej sprzedaży biletów - korzyści dla przewoźnika



System dynamicznych cen biletów okazał się strzałem w dziesiątkę. Od razu przypadł do gustu podróżnym. Mnóstwo korzyści przyniósł również przewoźnikowi. Dzięki nowemu programowi zniżkowemu mniej popularne linie wypełniły się pasażerami, co przełożyło się na mniejsze straty finansowe. Lepiej, żeby pociągi kursowały z mniejszą liczbą pasażerów, niż żeby jeździły całkowicie puste.

Co więcej, system skusił pasażerów do podróżowania pociągiem nawet wtedy, kiedy decydowali się na spontaniczne przejazdy. Zachęceni korzystnymi cenami woleli pojechać koleją niż samochodem. W ten sposób kolej stała się popularniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Wprowadzane przez PKP rozwiązania przyciągają rosnącą liczbę podróżujących. Zniżki sprawiły także, że najczęściej wybierane połączenia nieco się rozluźniły, co rozwiązało problem przeładowanych pociągów i zbyt małej liczby miejsc zwłaszcza w okresach specjalnych, takich jak święta czy wakacje.