[FOTO] Zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem ustawy wspierającym budowę CPK

Podczas briefingu prasowego w Bielsku-Białej posłowie odnieśli się ogólnie do obecnej sytuacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego.

- Kilka lat temu walczyliśmy z posłem Horałą o włączenie naszego regionu do przyszłej siatki połączeń w ramach CPK - wyjaśnia poseł PiS Grzegorz Puda. - Ten cel udało się osiągnąć i największe ośrodki naszego regionu miały otwarte kolejowe okno na całą Polskę dzięki CPK. Obecnie jednak projekt jest zagrożony. Z dnia na dzień napływają z rządu sprzeczne informacje, a fakt, że obecnie rządzący cokolwiek robią w kierunku realizacji choćby części dotychczasowego projektu wynika z presji społecznej - dodał parlamentarzysta.

- Zarówno stowarzyszenie, jakie założyliśmy z poseł Pauliną Matysiak "Tak Dla Rozwoju" jak i inne inicjatywy wspierające realizacje CPK to odpowiedź na zapotrzebowanie społeczne - mówi Marcin Horała, poseł na Sejm.

- Polska nie dokona skoku cywilizacyjnego bez zmodernizowania siatki transportu kolejowego i bez superlotniska, które otworzy nasz kraj na transport nie tylko osobowy, ale przede wszystkim towarowy. CPK to także bezpieczeństwo militarne Polski. Są to argumenty, które rozumie każdy logicznie myślący człowiek. Jednak z tym logicznym myśleniem ewidentnie ma problem obecny układ rządzący - stwierdził poseł PiS.

- To powoduje kolejne propozycje zmian, wydłużanie terminów realizacji, obcinanie zasięgu inwestycji, co w konsekwencji ma zabić projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego. Odpowiedzią na te działania jest właśnie obywatelski projekt ustawy, który zobowiąże każdy rząd do realizacji CPK w pierwotnej, korzystnej dla Polski i Polaków formie - powiedział podczas briefingu prasowego Horała.

- Posłowie odwiedzili Czechowice-Dziedzice, Bielsko-Białą i Żywiec - tłumaczył koordynator akcji Wojciech Leśny, radny powiatu bielskiego z Czechowic-Dziedzic. - W akcji zbierania podpisów jesteśmy na ostatniej prostej. Aby projekt ustawy wszedł pod obrady, konieczne jest zebranie 100 tys. podpisów. Jeśli komuś nie udało się złożyć podpisu podczas piątkowej akcji, może to zrobić w biurze poselskim posła Grzegorza Pudy w Bielsku-Białej przy ul. Piłsudskiego 48 od poniedziałku do piątku od 9.30 do 15.00. Widząc zainteresowanie mieszkańców jestem przekonany, że to się uda - podsumował Leśny.