W Zabrzegu Czarnolesiu grasują wilki? Przy torowisku odnaleziono padlinę

Informacje oraz zdjęcia o tym znalezisku otrzymaliśmy na "Wyślij Info". - Czyżby sprawka wilków? - dopytuje jeden z naszych czytelników.

O komentarz poprosiliśmy Tomasza Gawędę, rzecznika prasowego Nadleśnictwa Bielsko, któremu przesłaliśmy fotografię. - Zdjęcie ukazuje dość "starą" padlinę. Trudno na tej podstawie cokolwiek stwierdzić. Równie dobrze może to być "skutek" wilczego polowania jak i jakiś "zimowy upadek" - śmierć zwierzęcia, którego później padlinożercy ogołocili z części jadalnych - przekazał nam.

- Bardzo zbliżone ofiary pozostawić mogą po swej działalności psy puszczane luzem, zwłaszcza zbierające się w grupy. Ich rozróżnienie wymaga specjalistycznych badań weterynaryjnych bądź obserwacji innych śladów działalności (tropy, odchody i inne). W terenach górskich naszego Nadleśnictwa podobne obrazy są coraz częściej obserwowane. Często są to świeżo upolowane i objedzone pozostałości zwierząt, głównie saren i jeleni - dodał Gawęda.

Rzecznik Nadleśnictwa Bielsko poinformował, że wilki w ostatnim czasie są zwierzętami dość powszechnymi i nawet jeśli nie bytują na jakimś areale stale, to z pewnością mogą być obserwowane jako pojedyncze osobniki lub małe grupy przemieszczające się.

- Najczęściej są to osobniki młode, poszukujące nowych areałów lub nowych watah. Wilki są zwierzętami z bardzo wyczulonym zmysłem słuchu i węchu, a przy tym dość płochliwymi, dlatego normalnie trudno je dostrzec i spotkanie wilka najczęściej jest dziełem przypadku - wyjaśnia Gawęda.

Jak zachować się, gdy na swojej drodze spotkamy wilka? Przede wszystkim należy zachować spokój i niespiesznie oddalić się. W żadnym wypadku nie należy zwierzęcia próbować płoszyć, przeganiać lub celowo go podchodzić.

- Każde dzikie zwierzę może zachować się w naszym odczuciu irracjonalnie, a wilk, z racji sposobu w jaki zdobywa pokarm, może być szczególnie niebezpieczny wówczas, gdy poczuje się zagrożony czy osaczony. Szczególną ostrożność należy zachować mając ze sobą psa, z uwagi na fakt, iż wilki są bardzo antagonistycznie nastawione do tych zwierząt. Psy bezwzględnie należy w lesie prowadzić na smyczy a napotkawszy wilka należy bezzwłocznie oddalić się razem ze swoim czworonogiem - podsumowuje Tomasz Gawęda, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Bielsko.

Stowarzyszenie dla Natury "Wilk" podkreśla na swojej stronie internetowej, że "przypadkowe spotkania z dzikimi wilkami nie stanowią żadnego zagrożenia dla człowieka. Nie ma zatem potrzeby podejmowania działań odstraszających; zwierzęta zorientowawszy się, że w pobliżu są ludzie, same odchodzą".