Najnowsze
- wczoraj, 10:05
- wyświetleń: 11170
Pobita kobieta leżała na środku jezdni. Gdyby nie czechowiccy sokiści, doszłoby do tragedii
Gdyby nie szybka i zdecydowana reakcja funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, mogło dojść do tragedii. Funkcjonariusze z Czechowic-Dziedzic błyskawicznie udzielili pomocy kobiecie, która leżała w rejonie stacji kolejowej w Bielsku-Białej, na środku jezdni, po tym, jak została uderzona w twarz przez znanego jej mężczyznę. Sprawca pobicia został natychmiast zidentyfikowany i zatrzymany przez patrol SOK. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Sprawą zajęła się policja.
W obliczu zagrożenia życia kobiety, funkcjonariusze SOK podjęli szybką akcję. Używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych, zabezpieczyli miejsce zdarzenia przed nadjeżdżającymi pojazdami. Następnie, oceniwszy stan poszkodowanej, która uskarżała się na bóle głowy i szyi, udzielili jej pierwszej pomocy. Równolegle, wezwano zespół ratownictwa medycznego.
- Okazało się, że 44-latka, została uderzona w twarz przez swojego partnera, stojącego kilka metrów dalej. Kobieta straciła równowagę i przewróciła się na środek drogi. Funkcjonariusze SOK natychmiast ujęli sprawcę pobicia i wezwali na miejsce patrol Policji. Badanie alkomatem wykazało, że 40-letni mężczyzna miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Kobietą zajęli się ratownicy medyczni, którzy zabrali ją do szpitala. Dalsze czynności prowadzi Komisariat Policji w Bielsku-Białej - czytamy na stronie Straży Ochrony Kolei.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.