[FOTO] Apel dotyczący zanieczyszczenia ulic. Jest odpowiedź Starostwa i Urzędu Miejskiego

Zwracamy się do Państwa z ogromną prośbą o nagłośnienie problemu, który od wielu lat uprzykrza życie mieszkańcom Czechowic-Dziedzic.

Chodzi o skandaliczny stan ulic Nad Białką (od mostu na rzece Białej przez ul. Węglową aż do drogi szybkiego ruchu) oraz ul. Górniczej (od kopalni Silesia do skrzyżowania z ul. Węglową). Drogi te są regularnie pokrywane grubą warstwą błota i pyłu, które pochodzą głównie z transportu ciężkiego związanych z działalnością kopalni Silesia i żwirowni Kaniów.

Mieszkańcy wielokrotnie próbowali interweniować w tej sprawie. Niestety, burmistrz nie odpowiada na żadne maile i ignoruje prośby mieszkańców. Policja była informowana o problemie wielokrotnie, ale nie podejmuje żadnych działań.

Według przepisów to kierowca ma obowiązek doprowadzić pojazd do czystości przed wjazdem na drogę publiczną. Tymczasem codziennie jesteśmy świadkami, jak zanieczyszczone ciężarówki opuszczają teren zakładów, nanosząc na ulice błoto i pył. Kopalnia Silesia oraz żwirownia Kaniów powinny zapewnić kierowcom narzędzia do czyszczenia pojazdów - tymczasem nic takiego nie jest robione.

Zanieczyszczenia te mają poważny wpływ na życie i zdrowie mieszkańców:

• po opadach deszczu drogi zamieniają się w śliskie, błotne pułapki, co stanowi zagrożenie dla kierowców i pieszych,
• w suchą pogodę unoszący się w powietrzu pył dostaje się do naszych płuc i mieszkań - potrafi osiadać nawet na trzecim piętrze!
• dziecięce rowerki, buty, samochody - wszystko jest stale brudne.

Mieszkańcy mają dość i domagają się natychmiastowych działań! Apelujemy do burmistrza Czechowic-Dziedzic, policji oraz zarządcy dróg publicznych o wyegzekwowanie konsekwencji nie tylko wobec zakładów takich jak kopalnia i żwirownia, ale także wobec kierowców, którzy lekceważą przepisy. Jeśli firmy transportowe zaczną protestować z powodu mandatów, być może w końcu wymuszą na swoich zleceniodawcach zapewnienie myjek dla pojazdów.

Jeśli problem nie zostanie rozwiązany, pozostanie nam już tylko jedno - domagać się ustawienia patroli policji, które zaczną wlepiać mandaty za zanieczyszczanie dróg.

Prosimy o pomoc w nagłośnieniu tej sprawy.

Dodam tylko, że kopalnia Silesia ostatnio uruchomiła samochód czyszczący drogę. Wóz ten przejechał dokładnie w dwie soboty. Po jego działaniach poszedłem na spacer ulicą Górniczą. Niestety, pojazd nie poradził sobie z zanieczyszczeniami. Po jego działaniach niewiele się zmieniło.