[FOTO] Zakończyła się przebudowa fragmentu ul. Legionów. Jest przetarg na kolejny

To trasa równoległa do drogi krajowej w kierunku Katowic, na której występuje duże natężenie ciężkiego ruchu. - Jest to zmartwienie, bo jest to jedyny dojazd do DK-1 taboru ciężkiego z bielskich Komorowic. Liczę na to, że jakaś alternatywa w przyszłości zostanie ujęta w planach drogowych prezydenta Bielska-Białej - mówi starosta bielski Andrzej Płonka (klub radnych Bezpartyjni Rodzina Prawo Wspólnota).

Samorządowiec dodaje, że ulica Legionów zawsze była priorytetem w powiecie. Sprawa rozbijała się jednak o koszty. - Zakończona inwestycja kosztowała ok. 20 mln zł, a przed nami kolejny odcinek jeszcze droższy - ponad 30 mln zł. I to przez lata był problem. Gdyby nie środki pozyskane z funduszy rządowych, do których i tak samorząd musi dołożyć nie byłoby to możliwe - mówi starosta Płonka.

Zmodernizowano i przebudowano jezdnię o długości ponad 1,8 km, a także skrzyżowanie z ul. Lipowską oraz skrzyżowania z drogami gminnymi. Bezpieczniejsi będą piesi, ponieważ przebudowano chodniki i zatoki autobusowe, powstały nowe odcinki chodnika. Co ważne, doświetlono 7 przejść dla pieszych. To dobra wiadomość również dla rowerzystów - wybudowano ścieżkę rowerową. Inwestycja obejmowała także kanalizację deszczową.

Roboty ruszyły w sierpniu 2023 r. Powiat Bielski pozyskał na to przedsięwzięcie dofinansowanie w wysokości 8,6 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. To połowa kosztów. Na resztę złożyły się samorządy: powiatowy i gmina Czechowice-Dziedzice. Jest to drugi zmodernizowany w ostatnim czasie fragment ul. Legionów, po budowie prawoskrętu/zjazdu w drogę krajową nr 1 i przebudowie jezdni od skrzyżowania z ul. Narutowicza.

Już wiadomo, że będzie ciąg dalszy. Niedawno ogłoszono przetarg na kolejny fragment tej drogi powiatowej - od ronda Żołnierzy AK do ul. Lipowskiej. Powiat Bielski także w tym przypadku sięgnął po środki zewnętrzne - pozyskał 100 proc. dofinansowania kosztów kwalifikowanych z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Szacuje się, że 2,7-kilometrowy fragment drogi kosztować ma ponad 30 mln zł. Plan jest taki, aby prace ruszyły w drugiej połowie bieżącego roku.