Czechowickie Centrum Edukacji Ekologicznej już pada ofiarą wandali

- Niestety, pomimo, iż obiekt jeszcze nie jest w pełni otwarty, już zaobserwowano niszczenie infrastruktury CEE i Doliny Potoku Czechowickiego, m.in. kradzieże i niszczenie roślinności, częściowo dopiero wysianej, a częściowo wysadzonej i jeszcze niewystarczająco ukorzenionej. Utrapieniem są głównie bardzo młodzi rowerzyści oraz użytkownicy pojazdów spalinowych, którzy urządzają sobie na alejkach tor rajdowy i - nadużywając prędkości i hamulców na łukach - nie tylko niszczą nieustabilizowaną jeszcze nawierzchnię, która następnie jest wymywana przez deszcze, ale dodatkowo stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa spacerujących. Dodatkowo, młodzi rajdowcy skracają sobie w wielu miejscach drogę i niszczą nieukorzenione jeszcze trawniki, dewastują roślinność ozdobną i rozjeżdżają nieustabilizowane jeszcze skarpy ziemne, powodując w ten sposób ich osuwanie się - wylicza Centrum Edukacji Ekologicznej.

Ponadto niszczone są elementy placu zabaw mimo, że jeszcze jest on... zamknięty, gdyż trwają ostatnie odbiory. - Okazuje się, że doskonale bawią się na jego terenie niekoniecznie najmłodsi mieszkańcy naszej gminy, o czym świadczą m.in. znalezione tam puste butelki i niedopałki papierosów. Najwyraźniej wysokie ogrodzenie i zamknięta jeszcze bramka wcale nie są dla nich przeszkodą, aby najpewniej powspominać dawne, przedszkolne czasy - mówią kierujący CEE.

- Cieszy nas fakt, że podobają im się karuzele i huśtawki, podobno w końcu każdy z nas ma w sobie coś z dziecka, jednak prosimy, aby już więcej nie używali zapalniczek do "ulepszania" zainstalowanych na placu urządzeń, bo stopiony pod wpływem ognia plastik naprawdę nie wygląda lepiej, o czym można już się przekonać na terenie obiektu. Proponujemy i prosimy o pozostawienie tego placu wyłącznie dla dzieci - zwraca uwagę CEE.

Zaobserwowano też niszczenie ławek wzdłuż ścieżki oraz lamp i olinowania pomostów w Czechowickiej Dolinie Jaskrów. Martwi również pozostawianie psich odchodów, jak również pozostawianie i podrzucanie dużych ilości śmieci i skoszonej trawy, a nawet popiołu.

- Przypominamy, że w dobrym tonie jest zabieranie ze sobą z powrotem do domu tego, co się samemu i wraz ze swoim pupilem przyniesie na teren publiczny. Apelujemy też o bezpieczne korzystanie z nowych obiektów i reagowanie na akty wandalizmu, niszczenia i śmiecenia - w przeciwnym razie niedługo może być tak pięknie, jak teraz... - zwracają uwagę prowadzący czechowickie CEE. Jak mówią portalowi czecho.pl administratorzy terenu, wszystkie większe uszkodzenia naprawiane są na bieżąco.

Teren Centrum Edukacji Ekologicznej w Czechowicach-Dziedzicach jest już w większości otwarty dla odwiedzających i obejmuje obszar wzdłuż Doliny Potoku Czechowickiego, od ulicy Hrabiego Kotulińskiego do tzw. Starej Gminy, z przerwą na wysokości ulicy Kościelnej. W ramach projektu powstały m.in. ścieżki spacerowe i edukacyjne, edukacyjny plac zabaw, pomosty na palach, altana rekreacyjna, użytkowe i pokazowe urządzenia hydrotechniczne (m.in. miniatury zapór wodnych), wieża widokowa oraz budynek edukacyjny. Zabezpieczono również historyczne ruiny "zamku" Wilczków, który stanowi ważne dziedzictwo miasta, niegdyś stanowił centrum Czechowic i wokół którego miejscowość się rozwinęła.

Wykonano liczne pielęgnacje i dosady drzew oraz innej roślinności, powstały edukacyjne ogródki tematyczne oraz hotele dla owadów. Szczególny akcent przyłożono do rewitalizacji i renaturalizacji terenu. Powstały również zbiorniki retencyjne, na co dzień zalane wodą tylko częściowo, z naturalną roślinnością oraz systemem kanałów i przelewów, które zabezpieczają przed zalaniem wodami opadowymi tereny położone wzdłuż potoku oraz znajdujące się poniżej, na terenie m.in. Starej Gminy. W przeszłości nieraz były one niszczycielsko podtapiane wskutek ulewnych deszczy i występowania potoku z brzegów.

Realizacja projektu "Utworzenie Centrum Edukacji Ekologicznej wraz z zagospodarowaniem Potoku Czechowickiego" trwa do końca września br. i tereny oraz obiekty CEE są już powoli udostępniane. Trwają prace uzupełniające i doposażeniowe.

- Niebawem zostanie udostępniony m.in. parking na wzgórzu zamkowym, który przechodzi obecnie ostatni etap zabiegów stabilizacyjnych, zabezpieczających i wykończeniowych, oraz wieża widokowa i edukacyjny plac zabaw, na których to obiektach trwają czynności uzupełnieniowo-poprawkowe i ostatnia kosmetyka oraz realizacja prac mających na celu zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa odwiedzających - mówią administratorzy terenu.

Systematycznie doposażany jest również budynek edukacyjny tak, aby jeszcze w tym roku mógł on przyjąć zorganizowane grupy dzieci i młodzieży na zajęcia, połączone z tematycznymi ekspozycjami edukacyjnymi (na razie głównie w oparciu o tzw. zasoby własne, ekspozycje będą z czasem poszerzane, głównie w ramach projektów z dofinansowaniem zewnętrznym), zgodnie z założeniem projektu i celem funkcjonowania obiektu. W budynku edukacyjnym organizowane i realizowane będą ponadto rozmaite przedsięwzięcia i inicjatywy przyrodnicze i ekologiczne, szkolenia i warsztaty, projekty i konkursy oraz inne wydarzenia, podczas których będzie okazja, aby go odwiedzić. Jeszcze w tym roku planowane są dni otwarte obiektu.

W ramach kończącej się inwestycji zapewniono podstawowe, możliwe w zawarciu we wniosku o dofinansowanie wyposażenie obiektu, jednak potrzeby są znacznie większe. W miarę pełne doposażenie obiektu w infrastrukturę dla odwiedzających i elementy tzw. małej infrastruktury - w ramach projektów z dofinansowaniem zewnętrznym - zaplanowane jest na rok przyszły.

- Na przykład część wyposażenia edukacyjnego, jak również użytkowego, takiego jak np. dodatkowe tablice informacyjne, kosze na śmieci, plenerowe ławki i stoły oraz dodatkowe stojaki na rowery, będzie uzupełniana z projektów realizowanych przez CEE - w tym z dwóch polsko-czeskich na budowę Punktu Informacji Turystycznej w CEE. Inną część doposażenia i ekspozycji zaplanowano z odrębnego projektu polsko-słowackiego, na który został złożony wniosek, a część z funduszy norweskich, o które gmina również się stara - dzięki temu nasz samorząd poniesie tylko 10% kosztów zaplanowanego doposażenia promocyjno-edukacyjnego obiektu, które będzie służyć mieszkańcom - wylicza Centrum Edukacji Ekologicznej.

- Z uwagi na sytuację finansową spowodowaną pandemią i nieplanowanym spadkiem dochodów samorządu oraz licznymi, dodatkowymi wydatkami, związanymi z koniecznością finansowania najważniejszych i podstawowych potrzeb gminy, proces ten potrwa najprawdopodobniej nieco dłużej, niż można było pierwotnie zakładać, co wynika również z zewnętrznych harmonogramów projektowych. Każdej wydawanej złotówce należy przyglądać się co najmniej dwa razy, upewniając się w sensowności realizowanego wydatku, nawet jeśli to tak naprawdę - dzięki pozyskiwanym środkom zewnętrznym - tylko 10% realnych kosztów - zwracają uwagę prowadzący instytucję.