Gorące tematy
- 2 lipca 2018
- wyświetleń: 34031
[ZDJĘCIA] Wypadek na Warszawskiej. W szpitalu zmarła 26-letnia kierująca
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 czerwca około godziny 6:00 na ulicy Warszawskiej w Bielsku-Białej. Na jezdni w kierunku centrum miasta dachował samochód osobowy. Kierująca w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Lekarze walczyli o jej życie. Niestety w niedzielę wieczorem 26-latka zmarła.
Ze wstępnych informacji portalu Bielskie Drogi wynika, że 26-latka jechała Mazdą 2 trasą DK-1 (w ciągu ulicy Warszawskiej) i znajdując się na lewym pasie utraciła panowanie nad kierownicą. Pojazd wypadł z drogi i dachował, po czym z dużą siłą uderzył w trzy drzewa na nasypie drogi.
Nieprzytomna młoda kobieta znajdowała się częściowo na tylnych fotelach, a częściowo w bagażniku. Posiadała liczne obrażenia ciała i głowy. 26-latka nie dawała żadnych oznak życia. Jako pierwsi na miejsce wypadku najechali policjanci wydziału prewencji Komisariatu IV Policji w Bielsku-Białej. Mundurowi z pomocą świadków natychmiast ewakuowali poszkodowaną z wraku i rozpoczęli akcję reanimacyjną, którą prowadzili do przyjazdu ratowników medycznych i strażaków. Trwająca kilkadziesiąt minut akcja reanimacyjna przyniosła pożądany rezultat - kierująca odzyskała funkcje życiowe. W stanie krytycznym trafiła do Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. W wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła w niedzielę, 1 lipca o godzinie 19:45. Tę przykrą informację potwierdziła nam podisp. Elwira Jurasz z KMP w Bielsku-Białej.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca wypadku. Pojazd został zabezpieczony na parkingu policyjnym do dalszych ewentualnych badań z udziałem biegłego i techników kryminalistyki.
Z nieoficjalnych informacji portalu Bielskie Drogi wynika, że pasy bezpieczeństwa w rozbitym samochodzie zostały unieruchomione przez napinacze w pozycji rozpiętej co oznacza, że kierująca ich nie zapięła. Podczas dachowania i późniejszego uderzenia w drzewa, wielokrotnie przemieściła się po kabinie pojazdu doznając rozległych obrażeń ciała. Poduszki powietrzne, ze względu na niezapięte pasy, nie zadziałały. Przestrzeń pasażerska od strony kierowcy nie została naruszona.
Przed ponad pół godziny w trakcie trwania akcji reanimacyjnej oba pasy prowadzące w stronę centrum miasta były całkowicie zablokowane. W czasie działań służb przez ponad dwie godziny kierowcy jadący ulicą Warszawską musieli liczyć się z utrudnieniami, które trwały do godziny 9:30.
Miejsce zdarzenia
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.